Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przyznam szczerze, że czytając przedłożony Wysokiej Izbie projekt dotyczący ruchu drogowego, przeżyłem spore rozczarowanie, bo odniosłem wrażenie, że uważa się, iż podstawowym czynnikiem dotyczącym powiększającej się liczby wypadków jest wysokość kary. Chyba nie. Drugim czynnikiem wpływającym na rosnącą liczbę wypadków jest brak uregulowania, kto ma prawo ścigać tzw. piratów drogowych i przy pomocy jakiego urządzenia. Uważam, że powyższe uregulowania nie powstrzymają stale rosnącej liczby wykroczeń popełnianych na pasach drogowych przeznaczonych dla pieszych. Czy w tej kwestii doczekamy się skutecznych zmian? To po pierwsze.
Po drugie: Czy rozważane są zmiany dotyczące podniesienia kwalifikacji osób otrzymujących prawo jazdy? Czy karanie właściciela pojazdu w obliczu braku możliwości wskazania kierującego pojazdem jest zgodne z prawem, mimo że wie on, komu użyczył samochodu, ale pojazdem kierowało przynajmniej dwoje ludzi: na przestrzeni kilkuset kilometrów kierowała nim na zmianę raz jedna, raz druga osoba? Przy nieczytelnym zdjęciu bądź też zdjęciu zrobionym z tyłu samochodu właściciel, mimo dobrej woli, nie jest w stanie właściwie wskazać, kto kierował pojazdem. To są rozstrzygnięcia, które powinniśmy mieć, i prawo wyraźnie powinno na te rzeczy wskazywać. Dziękuję bardzo. (Oklaski)