Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dziękuję bardzo.
Pani Marszałek! Pani Minister! Wysoka Izbo! Szanowni Państwo! Niewątpliwie to tematyka bardzo trudna, ale ja doskonale pamiętam 2009 r., kiedy to wiele firm polskich miało ogromne kłopoty z tytułu zawartych umów na opcje walutowe. Niektóre z tych firm padły, chociażby Krośnieńskie Huty Szkła, wymieniane tutaj magnezyty ropczyckie czy Odlewnie Polskie. Duże firmy, które zajmowały się eksportem i importem, zostały wrobione w opcje, bo tak trzeba to nazwać. Instytucje finansowe działały wtedy, kiedy już było wiadomo, że ten światowy kryzys finansowy zaczyna funkcjonować, wtedy właśnie najwięcej sprzedano opcji walutowych. I, co było znamienne, opcje walutowe nie były symetryczne. Dwukrotnie korzystniejsze były, mówiąc ogólnie, po stronie instytucji finansowych. Sprzedawano to bardzo sprytnie, w nocy, w okresie letnim, pod koniec lata, wtedy kiedy ludzie wypoczywali, byli rozluźnieni. Przez telefon zawierało się, na podstawie wcześniej zawartych umów ogólnych. A więc ja nawet teraz, mając to doświadczenie i tę wiedzę, jeżeli jakiś bank do mnie dzwoni i mówi, że rozmowa nasza jest nagrywana, na tym kończę rozmowę. Bo jest to, proszę państwa, bardzo niebezpieczne. Na podstawie tej rozmowy telefonicznej można wpaść w takie kłopoty jak nasze firmy. Dlatego chciałbym zapytać panią minister: Czy dzisiaj mamy już dokładnie zabezpieczone te instrumenty? Te nazwane i te nienazwane, bo może się pojawić szereg innych, które gdzieś funkcjonują. Czy dzisiaj przedsiębiorcy polscy mogą czuć się bezpieczni? Instytucje finansowe też kombinują, jak osiągnąć największy zysk. Niech osiągają zysk, ale w sposób uczciwy. (Dzwonek) Niech instytucja finansowa i przedsiębiorstwo będą partnerami na równych warunkach, a nie na zasadzie dominacji, a zawsze instytucja, która ma większy kapitał, większe pieniądze, lepsze doradztwo prawne, będzie w pozycji uprzywilejowanej. Czy dzisiaj przedsiębiorcy polscy mogą czuć się bezpieczni, bo nie zostaną wrobieni w podobne finansowe instrumenty pochodne? Dziękuję bardzo.(Oklaski)