Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dziękuję, panie marszałku.
Najpierw mam pytanie do posła sprawozdawcy z Platformy Obywatelskiej pana Lamczyka. Stwierdził pan, że tak właściwie to armatorzy są już przygotowani. W pana wypowiedzi padło takie stwierdzenie. Chciałabym zapytać, na jakiej podstawie pan twierdzi, że armatorzy polscy są przygotowani do tych zmian. Jakie pan ma na to dowody?
I teraz pytanie do rządu: Czy prawdą jest, że Niemcy udzielili pomocy finansowej swoim armatorom w celu adaptacji statków do zmniejszenia zasiarczania poprzez mniej zasiarczone paliwo czy też poprzez oczyszczanie tego paliwa? Czy prawdą jest, że sfinansowali to ze środków publicznych? Być może finansowali też urządzenia oczyszczające paliwo montowane na statkach.
Dlaczego rząd polski nie uczynił nic w tej sprawie do tej pory? Powiedziano tutaj, że wiadomo było co najmniej od roku 2008, że będą takie przymiarki. Dlaczego rządząca koalicja PO-PSL nie zainteresowała się tym, co zrobić z tą sprawą? Rozumiem, że Platforma Obywatelska zajmowała się wtedy robieniem PR-u i straszeniem PiS-em.
Dlaczego rząd przyzwolił na zmniejszenie przewagi konkurencyjnej polskiego transportu morskiego? Bo nie ulega wątpliwości, że straciliśmy tę przewagę, mając tak szeroki dostęp do morza.
Czy prawdą jest, pani minister czy panie ministrze, że Włochy i Grecja wynegocjowały (Dzwonek) termin wejścia w życie dyrektywy i tam wejdzie ona w życie dopiero w 2020 r.? Czy to jest prawda? Czy państwo próbowaliście, myśleliście o negocjowaniu terminu wejścia w życie tej dyrektywy?
Po Morzu Bałtyckim pływają nie tylko statki unijne, ale także nieunijne, na przykład rosyjskie. W jaki sposób będą egzekwowane normy zasiarczania Bałtyku? Czy nie będzie przypadkiem tak, że inni będą zasiarczać Bałtyk, natomiast my będziemy tracić, niszczyć jedną z ostatnich, można powiedzieć, szans, jakie nam pozostały, jeśli chodzi o polską gospodarkę, mając tak szeroki dostęp do morza? Dziękuję. (Oklaski)