Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

9 punkt porządku dziennego:


Przedstawiony przez prezesa Rady Ministrów ˝Raport z realizacji polityki ekologicznej państwa w latach 2009-2012 z perspektywą do 2016 roku˝ (druk nr 2691) wraz ze stanowiskiem Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa (druk nr 2730).


Poseł Stanisław Żelichowski:

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Zacznę od tego, od czego zaczynał również pan poseł Szyszko, że w zakresie polityki ekologicznej, tworzenia dokumentu, który nazywa się: polityka ekologiczna, mamy piękną historię. Pierwszy dokument powstał w 1991 r. W 1992 r. odbył się Szczyt Ziemi, który zalecał państwom narodowym tworzenie takich dokumentów, i myśmy pojechali na ten Szczyt Ziemi już z własnym przygotowanym dokumentem. W czasach, kiedy było przejście z jednego systemu do drugiego, mieliśmy 26 obszarów ekologicznego zagrożenia. Były fatalne sytuacje w określonych punktach naszego kraju. Dzięki takim dokumentom jak polityka ekologiczna państwa, ta pierwsza, opracowana w 1991 r., i następna polityka ekologiczna, tak zwana druga polityka ekologiczna, doszliśmy do tego, że dziś na pewno jeszcze bardzo wiele brakuje nam do szczęścia, ale jako kraj zrobiliśmy olbrzymi postęp. Temu się nie da zaprzeczyć. Poszczególne rządy powinny traktować tę swoją część działki jak biegacz sztafetowy, który stara się dać jak najmocniejszą zmianę. Nie możemy epatować się tym, że ktoś był szybszy, ktoś był lepszy, trzeba wychwalać, jak ktoś był lepszy. Nie chciałbym tu takich historii podawać. Natomiast uważam, że poszliśmy we właściwym kierunku, jeśli chodzi o to, co się stało udziałem naszego kraju, gdy porównamy, jak się zmieniły choćby lasy sudeckie. Ale te polityki działały w oparciu o cały szereg dokumentów, które były opracowane na bazie polityki ekologicznej państwa. Przecież ˝Krajowy program zwiększania lesistości˝, tworzenie leśnych kompleksów promocyjnych, krajowy program zalesiania gruntów rolnych czy ˝Krajowy program oczyszczania ścieków komunalnych˝ wynikały z tego szerszego dokumentu, który był znany jako polityka ekologiczna państwa. Na wszystkich spotkaniach ONZ-owskich, na wszystkich spotkaniach Polska była traktowana tu jako wzór. W 1997 r. organizacja ekologiczna taka jak Greenpeace, co do której trudno uznać, że ma jakiś specjalny sentyment do rządu, uznała Polskę za zielonego tygrysa Europy - takie wykonaliśmy w tym czasie zadania.

    Dziś trochę żeśmy się w tym wszystkim, że tak powiem, pogubili, bo kolejna polityka była tworzona równolegle, obok programów rządowych. Te programy były realizowane w pierwszej kolejności, natomiast polityka była jakby tłem tego wszystkiego. Oceniamy je do 2016 r. W moim przekonaniu warto teraz się zastanowić, przejrzeć wszystkie zobowiązania zewnętrzne i zobaczyć, które zobowiązania zewnętrzne w jakim terminie powinniśmy wykonać. Bo dziś nasz dylemat będzie polegał czy nawet już polega na tym, że cały szereg zobowiązań, które Polska przyjęła, miało być zrealizowane w określonych punktach kraju, po to żeby realizacja tych inwestycji była jak najistotniejsza dla ochrony środowiska. Ale życie zgotowało różne przypadki. Często samorządy biedne - bo to było działanie równolegle z samorządami - nie miały środków na to, żeby wykonać zadanie na swoim terenie, więc robiły to inne samorządy. Dziś jak się popatrzy na zadanie, to ono de facto zostało wykonane, a jak się popatrzy na miejsce, gdzie to zadanie powinno być wykonane, to z tym już jest różnie. Stąd obawiamy się, że przy różnych kontrolach może to zostać Polsce wytknięte, wskazane, że dobrze, że wykonaliście dodatkowe zadania, ale to, do czego się zobowiązaliście, powinno być zrobione. Taka analiza, nawet w ramach polityki ekologicznej państwa, powinna być wykonana, żeby nie było w perspektywie jakiegoś zaskoczenia, bo to zaskoczenie często może się pojawić na takiej bazie, że wykonujemy wiele, a nie zawsze to, co powinno być wykonane.

    Natomiast jeżeli chodzi dziś o uznanie, że myśmy, ja wiem, zadłużyli Lasy, to chcę tym wszystkim posłom, którzy uważają, że tak się stało, powiedzieć, że na koniec tego roku Lasy będą miały nie mniejsze nadwyżki, niż miały wówczas, gdy ta decyzja została podjęta. Spokojnie, Lasy są dobrze zarządzane. Nie można zawsze patrzeć przez pryzmat własnego kierowania Lasami, kiedy Lasy były na stratach. Dziś są na zyskach i będą na zyskach, bo taka jest polityka państwa w tym zakresie.

    W związku z tym więcej optymizmu. Nie martwcie się, że Polska jest takim krajem, gdzie nic się nie udało i na pewno nic się nie uda. Nie, jesteśmy krajem, w którym się bardzo wiele udało. Starajmy się to, co jest bardzo dobre i dobre, utrzymać, a to, co jest przeciętne i słabe, poprawić - i będziemy wszyscy szczęśliwi z tego, z naszych dokonań w zakresie polityki ekologicznej państwa. Dziękuję za uwagę. (Oklaski)



Poseł Stanisław Żelichowski - Wystąpienie z dnia 21 października 2014 roku.


68 wyświetleń




Zobacz także:







Poseł Stanisław Żelichowski - Wystąpienie z dnia 16 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Informacja Prezesa Rady Ministrów na temat kryzysu migracyjnego w...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Stanisław Żelichowski - Wystąpienie z dnia 23 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 101 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Stanisław Żelichowski - Wystąpienie z dnia 23 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 101 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Stanisław Żelichowski - Wystąpienie z dnia 23 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 101 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Stanisław Żelichowski - Wystąpienie z dnia 25 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 101 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy