Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W imieniu Klubu Poselskiego Sojusz Lewicy Demokratycznej chciałam zaprezentować stanowisko wobec senackiego projektu ustawy zmieniającego Kodeks karny, w szczególności chodzi o art. 191.
Ten projekt, chciałabym na początku to podkreślić, w konsekwencji ma na celu zwiększenie ochrony lokatorów kamienic poprzez zmianę obowiązującego art. 191. Myślę, że ta propozycja, ta zmiana jest zarówno pilna jak i niewątpliwie bardzo potrzebna, bo wszyscy jesteśmy świadkami bardzo często pokazywanego w mediach, opisywanego w mediach, zgłaszanego nam do biur poselskich zjawiska polegającego na stosowaniu przemocy, na wymuszaniu na lokatorach opuszczenia lokali zajmowanych w kamienicach. To zjawisko jest wyjątkowo groźne dla lokatorów, ponieważ tzw. czyściciele kamienic wyrzucają lokatorów, osiągając to poprzez utrudnianie im życia. Podawane są przykłady zamykania dopływu wody, gazu czy prądu, ale także zdarzają się bardziej drastyczne działania w postaci zamurowywania przysłowiowych wejściowych drzwi. Myślę więc, że czyściciele kamienic pozostają w tej sytuacji prawie bezkarni, bo można na drodze cywilnej dochodzić oczywiście swoich praw i upominać się, ale procesy trwają długo. Dlaczego oni są bezkarni? W naszym orzecznictwie funkcjonuje pogląd, że zapisana w art. 191 Kodeksu karnego przemoc wobec osoby polega wyłącznie na fizycznym oddziaływaniu na człowieka i nie obejmuje działań pośrednich, tzw. przemocy pośredniej, przez postępowanie z rzeczą. Dlatego proponowana zmiana w Kodeksie karnym poprzez dodanie § 1a wprowadza nowy rodzaj przestępstwa, który będzie się odnosił do przemocy w stosunku do rzeczy. Myślę, że ten przepis, jakkolwiek też trochę kontrowersyjny, jeśli chodzi o jego ostateczne sformułowanie, został dopracowany po licznych konsultacjach i po uwagach zgłaszanych przez niektóre środowiska prawnicze, ale także przez ministra sprawiedliwości i inne instytucje, i dzisiaj jest on bardziej przejrzysty i wyraźny, bowiem to przestępstwo będzie musiało mieć charakter długotrwały czy ciągły i charakter uporczywy i będzie ono ścigane na wniosek osoby pokrzywdzonej,
Trybunał Konstytucyjny wprawdzie nie stwierdził naruszenia konstytucji i sprzeczności z konstytucją art. 191, ale w uzasadnieniu wskazał na potrzebę takiego uregulowania prawa, żeby każdy obywatel miał prawo do drogi sądowej i dochodzenia swoich praw.
Dlatego też mój klub poselski będzie za skierowaniem tego projektu do Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach do dalszego procedowania, bowiem uznajemy, że uregulowanie tej kwestii da szansę większej ochrony lokatorom, którzy zamieszkują kamienice.
Chciałabym podziękować panu senatorowi za to, że Senat przygotował inicjatywę (Dzwonek) i że możemy już dzisiaj rozpocząć procedowanie.
Jeśli wolno mi, panie ministrze, chciałabym jeszcze za panami posłami, którzy wyrażali już swoje zdanie, także podziękować i wyrazić swoją może nie tyle opinię, ale swoje spostrzeżenia i ocenę, którą przez niezbyt długi okres udało mi się wypracować, ale mam nieodparte wrażenie, że pana współpraca z Komisją Sprawiedliwości i Praw Człowieka, a także pana wystąpienia i pana merytoryczna interpretacja wielu zagadnień i wielu problemów, często kontrowersyjnych, wnosiły dużo wiedzy, a także pozwalały wyjaśnić zasadnicze problemy i kwestie, zwłaszcza że w ostatnim czasie, kiedy mam przyjemność kierować Komisją Sprawiedliwości i Praw Człowieka, minister sprawiedliwości wnosił do Sejmu wiele ważnych projektów ustaw, które w jakimś sensie mają zmieniać model i kształt wymiaru sprawiedliwości. To jeszcze nie jest dokończone, jeszcze pozostała ustawa o prokuraturze, która nie została wniesiona do Sejmu. Czekamy na nią, bo jest ona niezbędna w zestawieniu z innymi ustawami, które Sejm przyjął. To wszystko składa się na podjęcie trudnych, ważnych spraw dla wymiaru sprawiedliwości. Myślę, że posłowie także oceniają bardzo wysoko współpracę z komisją.
Dziękuję, panie ministrze. Było mi przyjemnie z panem współpracować. Dziękuję państwu bardzo. (Oklaski)