Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

30 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie ministra spraw wewnętrznych z realizacji w 2013 r. ustawy z dnia 24 marca 1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców (druk nr 2264) wraz ze stanowiskiem Komisji Spraw Wewnętrznych (druk nr 2598).


Poseł Anna Nemś:

    Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W imieniu Komisji Spraw Wewnętrznych przedstawiam opinię dotyczącą sprawozdania ministra spraw wewnętrznych z realizacji w 2013 r. ustawy z dnia 24 marca 1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców.

    Szanowni Państwo! Sprawozdanie to zawiera informacje o wydanych zezwoleniach, szczegółowe informacje dotyczące nabytych nieruchomości (bardzo dokładne dane tabelaryczne o rodzaju, obszarze i rozmieszczeniu), informacje o zasadach udzielania zezwoleń. W sprawozdaniu przedstawiono również problematykę związaną z prowadzeniem rejestrów.

    Obrót nieruchomościami z udziałem cudzoziemców, jak już powiedział pan minister, ma charakter reglamentacyjny (wprowadza ograniczenia o charakterze publicznoprawnym). Przepisy ustawy są dostosowane do wymogów prawa europejskiego.

    Nabycie nieruchomości przez cudzoziemca wymaga zezwolenia, które wydawane jest przez ministra spraw wewnętrznych, jeżeli sprzeciwu nie wniesie minister obrony narodowej, a w przypadku nieruchomości rolnych - minister rolnictwa i rozwoju wsi. Sprzeciw jednego z nich oznacza oczywiście niemożność wydania decyzji pozytywnej. Minister może korzystać z opinii innych organów.

    Zezwolenia wydawane są w formie decyzji administracyjnej. Zezwolenie daje możliwość nabycia konkretnej nieruchomości określonemu podmiotowi. Zezwolenie ważne jest przez dwa lata, nie można go przedłużyć ani zbyć osobie trzeciej. Zezwolenie to nie rodzi żadnych dodatkowych praw i obowiązków, umożliwia cudzoziemcowi nabycie nieruchomości na powszechnie obowiązujących zasadach. Ustawodawca przewidział szereg wyjątków o charakterze podmiotowym i podmiotowo-przedmiotowym, na podstawie których cudzoziemiec zwolniony jest z obowiązku uzyskania zezwolenia. Cudzoziemcy mogą starać się też o uzyskanie promesy ważnej przez jeden rok. W okresie jej ważności organ nie może odmówić wydania zezwolenia, chyba że oczywiście stan faktyczny uległ zmianie.

    Ustawa w aktualnym brzmieniu ustala obiektywne, przejrzyste, stabilne kryteria wydawania zezwoleń. W latach 1991-2013 zostało rozpatrzonych 190 skarg przy ogólnie wydanych ponad 39 tys. decyzji. Oznacza to, że tylko 0,48% decyzji zostało zaskarżonych. Wskazuje to niewątpliwie na prawidłowe działanie ministra w zakresie wydawania zezwoleń na nabywanie nieruchomości przez cudzoziemców. W roku 2013 minister wydał 650 rozstrzygnięć, czyli decyzji administracyjnych. Pan minister już o tym wspominał, krótko przypomnę: 320 zezwoleń na nabycie nieruchomości gruntowych, lokali i udziałów, 11 zezwoleń na nabycie udziałów i akcji w spółkach, 9 promes, 43 decyzje odmowne. Najwięcej zezwoleń wydano na nabycie nieruchomości gruntowych położonych w województwach dolnośląskim, małopolskim, zachodniopomorskim. Tutaj część z tych informacji została już przedstawiona przez pana ministra. Z danych zgromadzonych w rejestrach wynika, że cudzoziemcy, zarówno na podstawie wymaganego zezwolenia, jak i bez tej konieczności, nabyli 4327 nieruchomości gruntowych o powierzchni 2941 ha. Sprawozdanie to dokładnie analizuje wszystkie kategorie w odniesieniu do poszczególnych województw, podmiotów i wielkości.

    Pan minister wspominał również o art. 6 ust. 1 ustawy, zgodnie z którym nabycie nieruchomości przez cudzoziemca wbrew przepisom ustawy jest nieważne. Jest to sankcja bezwzględnej nieważności czynności prawnej. Oznacza to, że czynność sprzeczna z prawem jest nieważna od samego początku, tj. od chwili jej dokonania, a orzeczenie sądu tylko ten fakt potwierdza.

    Źródłem informacji o nabytych przez cudzoziemców nieruchomościach są oczywiście akty prawne. Notariusz w ciągu 7 dni ma obowiązek przesłać do MSW wypis z aktu notarialnego. Tak jak pan minister wspominał, na tej podstawie są prowadzone te rejestry. Niestety kolejny rok, komisja zwraca na to uwagę, notariusze niewystarczająco wywiązują się z tego obowiązku. Kilka liczb: w 2010 r. odnotowano 173 przypadki rażących zaniedbań ze strony notariuszy, w 2011 r. - aż 564, w 2012 r. - 337 i w 2013 r. - 390. Problem ten, jak stwierdziła cała komisja, należałoby jak najszybciej zniwelować.

    Przystąpienie Polski do Unii Europejskiej i związana z tym swoboda nabywania nieruchomości przez obywateli i przedsiębiorców powodują rozszerzenie kręgu podmiotów zwolnionych z obowiązku uzyskania zezwolenia ministra. Prowadzenie przez ministra spraw wewnętrznych rejestrów stanowi istotny instrument prawny umożliwiający monitorowanie obrotu nieruchomościami z udziałem cudzoziemców, pokazuje też skalę nabywania nieruchomości i tendencje. Polska postrzegana jest jako stabilne, atrakcyjne miejsce dla inwestycji gospodarczych. Z analiz składanych wniosków wynika, że głównie polscy emigranci i ich najbliższe rodziny interesują się nabyciem nieruchomości, w dalszej kolejności cudzoziemcy pozostający w związkach małżeńskich z obywatelami polskimi i osoby prowadzące działalność w Polsce.

    Jeszcze raz pragnę tutaj zaznaczyć, że prowadzone przez ministra spraw wewnętrznych rejestry to potężny instrument kontroli oraz baza danych dla nas. Obrót nieruchomościami w Polsce z udziałem cudzoziemców z jednej strony nie stwarza zagrożenia dla interesów narodowych, a z drugiej strony nie stanowi bariery dla rozwoju inwestycji gospodarczych.

    Komisja zwraca się do Wysokiej Izby o przyjęcie sprawozdania ministra spraw wewnętrznych z realizacji w 2013 r. ustawy z dnia 24 marca 1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Anna Nemś - Wystąpienie z dnia 29 sierpnia 2014 roku.


105 wyświetleń

Zobacz także: