Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Bardzo dziękuję.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Poselskiego Twój Ruch mam zaszczyt przedstawić stanowisko w sprawie przedstawianego przez prezesa Rady Ministrów dokumentu ˝Stan bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz działania realizowane w tym zakresie w 2013 r.˝.
Z raportu tego wynika, że w 2013 r. w stosunku do roku 2012 zagrożenie na polskich drogach zmalało, niestety nie na tyle, by dogonić czołówkę krajów europejskich, a wskaźniki bezpieczeństwa na drogach w Polsce osiągnęły wartości najniższe od wielu lat.
Bardzo cieszy to, że liczba zabitych spadła poniżej 3,4 tys., a liczba ciężko rannych poniżej 12 tys. Najczęściej na polskich drogach dochodziło do zderzeń bocznych i najechania na pieszego. W tym drugim rodzaju wypadków zginęło też najwięcej osób, aż 1130. Z kolei najczęściej zdarzały się wypadki, w których kierujący najechał na drzewo lub doszło do zderzenia czołowego. Najczęstszą przyczyną wypadków w 2013 r. była nadmierna prędkość. W ponad 8 tys. wypadków wynikających z przekroczenia bądź niedostosowania prędkości do warunków na drogach zginęło blisko tysiąc osób.
Na uwagę zasługuje forma raportu, który został opracowany w sposób umożliwiający wygodny dla czytelnika przegląd wszystkich najważniejszych charakterystyk zdarzeń drogowych w Polsce i w każdym z województw z osobna.
Rok 2013 był pierwszym, w którym zaczęła obowiązywać nowa ogólnopolska strategia w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego - ˝Narodowy program poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego na lata 2013-2020˝. Program realizacyjny na 2013 r. to spis działań, jakie miały podjąć wszystkie służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo na polskich drogach. Składająca się z urzędników Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego podsumowała, co i w jakim stopniu udało się zrobić. Z zaplanowanych 56 działań w całości udało się zrealizować zaledwie 34. Niestety, większość z nich to sporządzanie analiz, przygotowywanie wytycznych lub innych projektów przepisów albo działania służb, które są realizowane w ramach wykonywania zwykłych obowiązków służbowych. Takie, które naprawdę pomogłyby stworzyć bezpieczne drogi, nie pojawiają się w tym spisie wcale albo - tak jak ˝Opracowanie dokumentacji do przebudowy jednojezdniowych odcinków dróg krajowych do przekroju 2+1˝ - mają status niezrealizowanych.
Na poprawę bezpieczeństwa na pewno nie wpłyną działania realizowane w ramach narodowego programu w stylu ˝aktywizacja działań Policji w celu poprawy bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego, zwłaszcza pieszych˝ czy przeprowadzenie wszelkiego typu szumnie nazwanych analiz czy badań. Niewłaściwa infrastruktura drogowa to jedna z głównych przyczyn powstawania wypadków drogowych. Bezpieczeństwo i komfort użytkowników powinny być priorytetem przy budowie i przebudowie dróg. Niestety stereotyp polskich dróg, oznaczający rzadką sieć połączeń drogowych, wąskie, źle oznakowane drogi, często wyboiste i zaniedbane, ma oparcie w oficjalnych raportach. Na koniec 2013 r. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wydała raport, w którym oceniła, że prawie 1/3 dróg krajowych wymaga remontu, z czego połowa natychmiastowego.
Pomimo spadku zagrożenia bezpieczeństwa na polskich drogach wskaźniki bezpieczeństwa wciąż utrzymują się na poziomie najniższym od wielu lat. Problem tkwi w tym, że dróg i autostrad, które są bezpieczne i komfortowe, jest zbyt mało. Zaczęliśmy nadrabiać zaległości, ale z pewnością nie ma jeszcze powodów do huraoptymizmu.
Biorąc pod uwagę wielkość tego dokumentu i dyskusję w klubie poselskim, Twój Ruch wyrazi opinię podczas bloku głosowań. Dziękuję bardzo.