Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Panie Ministrze! Pan minister mnie chyba nie zrozumiał. Cieszę się, że ten projekt wpłynął i mówiłam w swoim wystąpieniu klubowym, że ten projekt idzie w dobrym kierunku. Mamy zastrzeżenia tylko do tego, w jakiej sytuacji została postawiona Wysoka Izba.
Panie Ministrze! Pan też jest parlamentarzystą, ale z pana wypowiedzi wywnioskowałam, że jeżeli ministerstwo i pan przez rok dobrze dopracowaliście projekt, to Sejm tak naprawdę nie ma nic do roboty oprócz podniesienia ręki. Wobec takiego postępowania, podejścia wyrażam sprzeciw, bo też staram się dobrze podchodzić do swoich obowiązków. To jest naprawdę bardzo obszerny projekt. W krótkim czasie, w ciągu kilkunastu godzin, wśród innych prac, bo do pierwszego czytania - rozumiem, że to jest pierwsze czytanie i tak do niego się odnosiłam - główne prace odbędą się w komisjach. Ale chciałabym, mam takie marzenie, że my tam naprawdę przeanalizujemy ten projekt, że będziemy mieć na to czas. Wobec tego nie zgadzam się na to, że jest coraz mniej czasu w Wysokiej Izbie i w komisjach na pracę nad projektami, które są wniesione. Pan minister sam powiedział, że pan pracował rzetelnie przez rok, a my ile będziemy mieć czasu, żeby to jeszcze przeanalizować? Przecież to jednak Sejm, i Senat, uchwala ustawy. Wszyscy chwalili państwa, ministerstwa, projekt, że idzie w dobrym kierunku, chociaż trudno więcej powiedzieć po kilku godzinach pracy nad tym projektem. Dziękuję.