Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Moje pytanie będzie dotyczyło węgla brunatnego, bo to jest najtańsze źródło energetyczne do produkcji energii elektrycznej. Kilka tygodni temu, panie ministrze, odbył się Międzynarodowy Kongres Górnictwa Węgla Brunatnego w Bełchatowie. Pan był na tym kongresie. Powiedział pan wtedy, że rola węgla, jeśli chodzi o gospodarkę, będzie się zmniejszać. Mówił pan dużo o energetyce jądrowej, o elektrowniach jądrowych, mówił pan wiele o odnawialnych źródłach energii, tyle że tak na dobrą sprawę w tej pierwszej dziedzinie nic się nie dzieje, bo jeśli chodzi o energetykę jądrową, to rozumiem, że są tylko wydawane pieniądze, ale nic z tego nie wynika. Jeśli chodzi o odnawialne źródła energii, to też są tu same problemy. Słyszał pan, co mówiono na kongresie: że Polska jest potentatem, ma wielkie zasoby węgla brunatnego. Niemcy otwierają nowe kopalnie, tam też są znaczne złoża, i nie widzą oni żadnych problemów z tym związanych.
Pytam pana ministra, jaka jest polityka rządu w zakresie wydobycia węgla brunatnego w Polsce jako tego najtańszego źródła energii, a także o uchwały, które zostały podjęte podczas tego kongresu. Mówiono o tym, że są potrzebne nowe technologie. Te nowe technologie oczywiście już się pojawiają, ale jakie jest wsparcie rządu w tej sprawie, co rząd ma do zaproponowania, aby wesprzeć te nowe technologie, jeśli chodzi o wydobycie i spalanie węgla? Mówiono też o zabezpieczeniu dostępu do nowych złóż węgla brunatnego, z odpowiednim wsparciem państwa, ze wsparciem rządu w tej sprawie, bo chodzi o to, żeby nie okazało się, iż Polska ma wielkie zasoby węgla brunatnego, które zostaną ograniczone na przykład w wyniku zabudowy na tych terenach. Później ktoś użyje argumentu, że nie możemy wydobywać węgla brunatnego w Polsce (Dzwonek), ponieważ leży on na przykład pod zabudowaniami. Jakie rząd zamierza poczynić kroki w tej sprawie, żeby to brunatne złoto polskiej ziemi zabezpieczyć i wykorzystać? To jest bowiem, myślę, przyszłość polskiej energetyki. Dziękuję. (Oklaski)