Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

5 i 6 punkt porządku dziennego:



  5. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 2179).
  6. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy (druk nr 2181).


Poseł Stanisława Prządka:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Przypadł mi w udziale zaszczyt przedstawienia stanowiska Klubu Poselskiego Sojusz Lewicy Demokratycznej wobec poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 2179) i poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy (druk nr 2181).

    Pierwsze czytanie obu projektów odbywa się w łącznej dyskusji, bowiem te projekty dotyczą w zasadzie podobnych kwestii, z tą różnicą, że projekt posłów Prawa i Sprawiedliwości, zawarty w druku nr 2179, zakłada istotne zmiany dotyczące między innymi dotychczasowej regulacji instytucji ograniczenia praw bądź pozbawienia władzy rodzicielskiej rodziców, opieki nad dzieckiem przez rodziców żyjących w rozłączeniu, a także sposobu orzekania w zakresie kontaktów rodziców z dziećmi, zaś projekt poselski Solidarnej Polski, zawarty w druku nr 2181, skupia się zasadniczo na jednym zagadnieniu i proponuje ustawowy zakaz pozbawiania rodziców, ograniczania im i zawieszania władzy rodzicielskiej tylko ze względu na złą sytuację materialną rodziny, w przypadku gdy rodzice poprawnie wypełniają inne obowiązki rodzicielskie względem dziecka.

    Proponowana nowelizacja, zdaniem wnioskodawców, ma przynieść wzmocnienie rodziny i umożliwi ograniczenie pozbawienia lub zawieszenia władzy rodzicielskiej tylko ze względu na złą sytuację materialną rodziny, jeśli władza rodzicielska sprawowana jest w sposób prawidłowy. Oczywiście same założenia projektu i jego uzasadnienie dotykają niezwykle ważnych kwestii, które pojawiają się na tle zgłoszonych przez różne podmioty zewnętrzne opinii, zastrzeżeń do projektu, w szczególności dotyczących kwestii legislacyjnych, i te opinie to opinie prokuratora generalnego, Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa czy Sądu Najwyższego.

    Na tle tych opinii pragnę także podkreślić jedną uwagę, fakt, że wprowadzenie ustawowego wyłączenia możliwości orzeczenia przez sąd ograniczenia, pozbawienia lub zawieszenia władzy rodzicielskiej wyłącznie w oparciu o trudną sytuację materialną rodziców nie wywoła żadnej zmiany polityki orzeczniczej sądów, bowiem już w obecnym stanie prawnym zastosowanie omawianych instytucji prawa rodzinnego tylko wobec ustalenia złej sytuacji materialnej jest niedopuszczalne, o czym mówił pan marszałek Zych.

    Myślę, że projekt poselski zawarty w druku nr 2179 obejmuje zdecydowanie szerszy zakres zmian. Pragnę wskazać tylko niektóre ze względu na ograniczony czas, te, które dotyczą preambuły, gdzie także wprowadza się pojęcie miłości. Jest to słowo znane każdemu z nas z potocznego jego stosowania, natomiast było ono dotychczas nieznane w prawie, w zakresie rozstrzygnięć i zapisów, jakie obowiązują we wszystkich dziedzinach prawa obejmującego kwestie rodziny, także dzieci. Ważne jest, że w projekcie tym przewiduje się możliwość eliminowania czy redukowania zbyt pochopnego ograniczania i pozbawiania jednego z rodziców władzy rodzicielskiej, a także szkodliwego ograniczania kontaktów między rodzicami a dziećmi. Bardzo cierpią zarówno rodzice, jak i dzieci w sytuacji, kiedy takie fakty mają miejsce, kiedy sąd rozstrzyga na korzyść jednego z rodziców o takiej możliwości.

    Projekt ten zakłada także wprowadzenie opieki naprzemiennej. Myślę, że w normalnych warunkach, kiedy rodzice potrafią współpracować ze sobą, ta propozycja jest cenna i zasługuje na poparcie i na uwagę. Oczywiście musi to być stosowane tak, żeby nie ucierpiało na tym dobro dziecka, ale sądzę, że wtedy, kiedy to nie będzie możliwe, sąd nie będzie się zgadzał na taką formułę. Taką propozycję należy poprzeć. Chcę także podkreślić konieczność i potrzebę respektowania ratyfikowanej przez Polskę Konwencji Praw Dziecka, w której to konwencji są bardzo wyraźnie wskazane uprawnienia dziecka, ale także konieczność i potrzeba uzgadniania i poszukiwania kompromisu w ramach rodziny. Myślę, że to jest ta wartość, ta istotna sprawa, którą w każdym przypadku instytucje i organy, które podejmują decyzje, muszą brać pod uwagę, muszą rozpoczynać od tego całe postępowanie.

    Projekt oczywiście, tak jak mówiła pani przedstawiciel wnioskodawców poseł Sadurska, zawiera szeroką propozycję nowelizacji, zmiany Kodeksu prawa rodzinnego i opiekuńczego. Będzie ta propozycja wymagała, jak myślę, bardzo szerokiego, ale także kompleksowego podejścia do tego zagadnienia, bowiem kompleksowe uregulowanie licznych problemów i kwestii, jakie się wiążą z sytuacją w rodzinie, jest tu konieczne, bo tylko ono da szansę na uporządkowanie tych spraw.

    Jeszcze chcę zwrócić uwagę na jeden fakt, o którym tutaj też już była mowa, fakt istotny, ponieważ rzeczywiście niektóre instytucje decydują się zbyt łatwo i szybko na to, żeby odebrać dziecko rodzinie z powodu biedy, z powodu określonej trudnej sytuacji rodzinnej. Przecież, Wysoka Izbo, w ciągu czterech lat po nowelizacji ustawy o ograniczeniu przemocy w rodzinie, jak ze statystyk ministra pracy i polityki społecznej wynika, 1800 dzieci zostało pozbawionych rodziców z powodu trudnej sytuacji materialnej w rodzinie jako głównego czynnika. Chciałabym, żebyśmy sobie wszyscy zadali pytanie, dlaczego tak jest, że dzisiaj argumentem, którym posługuje się pracownik socjalny, np. jest fakt, że dziecko przychodzi do szkoły i nie ma kanapek. Przecież to jest coś, co trudno nam sobie wyobrazić. Chciałabym zapytać takę osobę, która takie argumenty wytacza i w oparciu o takie argumenty podejmuje próbę pozbawienia dziecka rodziny, co zrobiła, żeby to dziecko miało kanapkę w szkole. Gdzie jest szkoła? - pytam - gdzie jest miejscowy samorząd? Jak może dojść do takiej sytuacji, żeby pracownik dostrzegł, że dziecko przychodzi bez kanapki, choć przecież wiemy, że szkoły prowadzą dożywianie? Jak to jest możliwe, żeby używano takiego niegodnego argumentu? To jest ogromnie wstydliwa sprawa, wstydliwa dla każdego z tu wymienionych, ale także wstydliwa dla nas jako państwa, jako społeczeństwa i dla Sejmu, bo nie powinniśmy w dzisiejszych czasach mówić o takich sytuacjach, one nie powinny mieć miejsca. Albo jak może być argumentem, w oparciu o który pracownik wnioskuje o zabranie dziecka z rodziny, umieszczenie go w ośrodku opiekuńczo-wychowawczym czy w rodzinie zastępczej, to, że u dziecka zauważył ktoś nadwagę? Pytam o rolę pracowników socjalnych. Nie mówię o wszystkich pracownikach socjalnych, bo wśród licznej ich rzeszy są ofiarni, oddani, zaangażowani ludzie, ale jeśli spotykamy takie przykłady, to te przykłady muszą... (Dzwonek)

    Już kończę, panie marszałku.

    Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:

    Bardzo proszę.

    Poseł Stanisława Prządka:

    ...bulwersować. I nie może być przyzwolenia na to, żebyśmy przyjmowali biernie takie działania i takie stanowisko w tej sprawie.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Oczywiście wszyscy mamy świadomość różnych braków w obydwu projektach. Nie mamy czasu ich tu przedstawiać. Ale uwzględniając sam fakt, że potrzeba uregulowania i uporządkowania problemów rodzinnych, mówiąc ogólnie, wymaga naszego wspólnego pochylenia się nad nimi, wymaga przy okazji walki z biedą i poprawy sytuacji, w jakiej rodziny się znajdują, bo o tym także w tym projekcie jest mowa, bo konsekwencje tej biedy odczuwają rodziny, ale też dzieci, chcielibyśmy jako posłowie klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej doprowadzić także do tego, żeby takich decyzji krzywdzących dzieci i krzywdzących rodziny było w Polsce jak najmniej, a najlepiej, żeby ich nie było w ogóle. Uważam, że takie złe decyzje administracyjne, zanim sąd się jeszcze wypowie, powinny być zastąpione pracą pracowników socjalnych z rodzinami, na rzecz rodzin i dla dzieci.

    Dlatego Klub Poselski Sojusz Lewicy Demokratycznej będzie za skierowaniem obu projektów do Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. Bardzo dziękuję, panie marszałku.



Poseł Stanisława Prządka - Wystąpienie z dnia 19 marca 2014 roku.


124 wyświetleń

Zobacz także:




Zobacz także:







Poseł Stanisława Prządka - Wystąpienie z dnia 23 czerwca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o rządowym projekcie ustawy o nieodpłatnej...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Stanisława Prządka - Wystąpienie z dnia 24 czerwca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Informacja o działalności Rzecznika Praw Obywatelskich za rok 2014...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Stanisława Prządka - Wystąpienie z dnia 10 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Informacja o istotnych problemach wynikających z działalności i...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Stanisława Prządka - Wystąpienie z dnia 23 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Sprawozdanie Komisji o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy –...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Stanisława Prządka - Wystąpienie z dnia 05 sierpnia 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Sprawozdanie Komisji o uchwale Senatu w sprawie ustawy o nieodpłatnej...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy