Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Chcę zadać pytanie. Żeby nie było wątpliwości, że uważamy, iż jest to tylko zawieszenie - bo jeśli potem wygramy wybory, to pewnie będziemy żądać finansowania partii - poprzemy w pierwszej odsłonie skierowanie do komisji wszystkich projektów. Prosiliśmy o Komisję Nadzwyczajną dlatego, by przetoczyła się dyskusja, ale też aby wytworzyły się zupełnie nowe przepisy dotyczące tego, aby to uszczelnić po stronie wydatków i żeby pokazać społeczeństwu, jak wydajemy te środki. Również chodzi o to, by wprowadzić równowagę, żeby nie było tak, że opozycja rzeczywiście nie ma żadnych możliwości, a koalicja, mając rząd i ukryte pieniądze na reklamę i na propagandę, będzie mogła być w zdecydowanej przewadze. To nie będzie sprawiedliwe. Jeśli tak zostanie postanowione, to my na pewno rozważymy, aby nie poprzeć wtedy takiego wniosku, takiego finałowego projektu, który wyjdzie z komisji, bo tu rzeczywiście musi być zachowany rozsądek.
Natomiast mam pytanie (Dzwonek) do pani marszałek: Ile Platforma Obywatelska ma w tej chwili na koncie środków, które może mieć do dyspozycji na kolejne kampanie wyborcze? Jest to ważne, żeby nie powiedzieć: bardzo ważne, pytanie.
I ostatnie zdanie, pani marszałek. Powiem tak: Platforma Obywatelska w 2009 r. wzięła środki...
Marszałek:
Pani poseł, czas minął.
Poseł Beata Kempa:
...z subwencji, a jednak miały miejsce rozmowy na cmentarzu, w Pędzącym Króliku i na stacji benzynowej.
Marszałek:
Dziękuję bardzo, pani poseł.
Poseł Beata Kempa:
A więc te pieniądze nie uchroniły przed korupcją. Tutaj naprawdę... są ludzie. (Oklaski)