Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Premierze! Możliwość przebywania z dzieckiem i poświęcenia się opiece nad nim jak najdłużej to wielki komfort dla matek, dla rodziców, to gwarancja dobrej realizacji wszystkich obowiązków wynikających z macierzyństwa. Dwa dni temu, panie ministrze, panie premierze, świętowaliśmy Dzień Matki, wyjątkowe i piękne święto wszystkich mam. Tylko nasuwa się takie pytanie, dlaczego przez długie pierwsze miesiące tego roku nie wszystkie matki mogły się cieszyć pełnią tego szczęścia i nie mogły zaznać pełnej radości, że właśnie zostały matkami? Dlaczego była potrzebna aż tak wielka determinacja matek I kwartału, aby wymóc na panu premierze podjęcie decyzji na tak? Przecież niejednokrotnie tu, na tej sali, na ten temat rozmawialiśmy, pisaliśmy szereg interpelacji. Czyż nie wystarczyłby tu właśnie nasz głos, parlamentarzystów, w tej dziedzinie, żeby skutecznie to zrealizować? I na koniec takie pytanie skierowane w zasadzie do pana premiera: Ileż jeszcze będzie potrzeba tej rodzicielskiej determinacji, do której pan premier się odnosił na spotkaniu z matkami I kwartału, aby temat polityki prorodzinnej, o której tutaj mówiliśmy, o której w swoich wystąpieniach klubowych mówił m.in. przedstawiciel Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość, o której w dniu wczorajszym mówił i pan prezydent (Dzwonek), został zrealizowany kompleksowo? Dziękuję. (Oklaski)