Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

15 punkt porządku dziennego:


Informacja bieżąca.


Poseł Dawid Jackiewicz:

    Szanowne Panie i Szanowni Panowie Posłowie! Panie Ministrze! W obszarze, za który minister skarbu państwa ponosi konstytucyjną odpowiedzialność - chodzi o odpowiedzialność za majątek państwowy - doszło do działań lobbingowych na niespotykaną dotąd skalę czy na nie spotykanym dotąd poziomie. Otóż były prezydent Rzeczypospolitej Aleksander Kwaśniewski spotykał się w tej sprawie z obecnym premierem Rzeczypospolitej Donaldem Tuskiem, będąc przedstawicielem interesów rosyjskiego miliardera Wiaczesława Mosze Kantora reprezentującego właściciela Grupy Acron.

    Panie Ministrze! Wyjaśnienia udzielane w tej sprawie przez Aleksandra Kwaśniewskiego i Donalda Tuska bagatelizują sprawę. Są w swojej formie lekceważące dla tych wszystkich, którzy interesują się tym tematem. Opowieści pana Kwaśniewskiego o tym, że spotkanie miało niemalże kurtuazyjny charakter i było jedynie próbą zorientowana się, jakie nastroje panują w Ministerstwie Skarbu Państwa wokół inwestorów rosyjskich, są dobre jako bajeczki dla dzieci. Ciężko uwierzyć w tego typu wyjaśnienia. Dlatego proszę pana ministra, żeby zechciał pan precyzyjnie odpowiedzieć na pytanie: Czy minister skarbu państwa, mając świadomość działań lobbingowych prowadzonych przez Aleksandra Kwaśniewskiego na rzecz inwestorów rosyjskich w obszarze związanym z polską chemią, powiadomił o tym Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego? Czy agencja podjęła jakiekolwiek działania zabezpieczające interesy Skarbu Państwa? Wiemy doskonale, że w innym raporcie Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wyraziła daleko idące obawy co do tego typu interwencji czy ingerencji spółek rosyjskich w obszarze wielkiej chemii.

    Kolejne pytanie. W 2012 r. spółka Norica Holding należąca do rosyjskiej Grupy Acron ogłosiła wezwanie do zapisu na sprzedaż prawie 65% akcji spółki z Tarnowa. Odpowiedź ministra skarbu państwa stanowiło przyspieszenie działań konsolidacyjnych sektora przemysłu chemicznego, w wyniku których doszło do konsolidacji spółek chemicznych. Skarb Państwa posiadał łącznie 45% akcji i w związku z powyższym zmuszony był do ogłoszenia chęci nabycia akcji, tak aby osiągnąć poziom 66%, albo ich zbycia, tak aby zejść do poziomu 33%. (Dzwonek) Zdecydował się na tę drugą możliwość i zszedł poniżej poziomu 33%. Pojawia się zatem pytanie: Czy Ministerstwo Skarbu Państwa, konsolidując spółki wielkiej syntezy chemicznej, nie wiedziało wcześniej o tym, że zmuszone będzie do zejścia poniżej poziomu 33% akcji albo zakupu akcji do poziomu 66%? A jeśli wiedziało, to czemu nie podjęło działań zwiększających udział Skarbu Państwa w akcjonariacie Grupy Azoty do poziomu 66%, co stanowiłoby maksymalne zabezpieczenie naszych interesów? A jeśli wiedziało, że stanie przed takim dylematem, to dlaczego nie zabezpieczyło środków na ten cel, na zwiększenie naszego udziału w akcjonariacie w tej spółce? Skoro Skarb Państwa wiedział, że będzie musiał zbyć lub nabyć kolejny pakiet akcji, i mimo to nie przygotował na ten cel środków, co więcej, nawet nie podjął takich działań, to czy nie jest tak, że od początku miał świadomość, że zejdzie poniżej poziomu 33%?

    Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:

    Panie pośle, czas minął.

    Poseł Dawid Jackiewicz:

    Ostatnie zdanie, panie marszałku.

    Zatem na czym polega ten odtrąbiony przez byłego ministra skarbu państwa Budzanowskiego sukces polegający ponoć na obronie spółek chemicznych? Przecież dzisiaj, po podjęciu przez Skarb Państwa pewnych decyzji, znaleźliśmy się w sytuacji stwarzającej poważne ryzyko dotyczące utraty kontroli już nie tylko nad Azotami Tarnów, ale nad całą grupą kapitałową, w skład której wchodzą spółki z Puław, Polic, Kozienic, Kędzierzyn-Koźla. Panie ministrze, proszę o udzielenie odpowiedzi. (Oklaski)



Poseł Dawid Jackiewicz - Wystąpienie z dnia 09 maja 2013 roku.


148 wyświetleń

Zobacz także: