Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj
Oświadczenia.


Poseł Franciszek Jerzy Stefaniuk:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W dniu wczorajszym, to jest 16 kwietnia, sali nr 24 w budynku komisji sejmowych nadano imię prof. Wiesława Chrzanowskiego, marszałka Sejmu pierwszej kadencji. Uroczystość pod przewodnictwem pani marszałek Sejmu Ewy Kopacz uświetnili prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski, Jego Eminencja kardynał Kazimierz Nycz, marszałek Senatu oraz posłowie i liczni przyjaciele świętej pamięci marszałka Chrzanowskiego z okresu jego pracy i działalności. Gwoli sprawiedliwości należy podkreślić, że wydarzenie to było możliwe dzięki inicjatywie i staraniom marszałka Stefana Niesiołowskiego, zresztą kolegi klubowego marszałka Chrzanowskiego z czasów Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego.

    Po oficjalnej części uroczystości miała miejsce sesja wspomnieniowa poświęcona życiu i dokonaniom Wiesława Chrzanowskiego. Wysłuchałem z uwagą dwóch wystąpień, prof. Witolda Kieżuna i byłego posła ZChN mecenasa Henryka Goryszewskiego.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pozwolę sobie na pewną refleksję na podstawie tych wspomnień z życia marszałka Chrzanowskiego oraz własne spostrzeżenia z czasów, kiedy prof. Chrzanowski był posłem i marszałkiem Sejmu.

    Otóż marszałek Chrzanowski, żołnierz Armii Krajowej z czasów drugiej wojny światowej, zaprawiony w boju w czasie powstania warszawskiego, ranny podczas akcji zdobywania pozycji niemieckich na Krakowskim Przedmieściu, później dwukrotnie więziony przez powojenne władze Polski, poddawany represjom politycznym, w szczególności w zakresie jego kariery naukowej, cały czas odważnie prezentował realistyczny punkt widzenia na sprawę przyszłości Polski.

    Rozważając zarysy jego sylwetki i zgłębiając jego życiorys, mógłby ktoś nieznający marszałka Chrzanowskiego wyobrazić go sobie jako człowieka o apodyktycznym sposobie bycia, bezkompromisowego, nieznoszącego sprzeciwu. Otóż nic podobnego. Pamiętamy go jako człowieka bardzo skromnego, posiadającego pełen ładunek pokory, realistycznie patrzącego na życie, bez cienia arogancji, człowieka bardzo ciepłego, miłego, wyrozumiałego, w kontaktach, w szczególności w kontaktach międzyludzkich, tworzącego dobry klimat współpracy. Nigdy nie dzielił ludzi ze względu na przynależność polityczną, potrafił okazywać szacunek wszystkim, nawet przeciwnikom. Walczył z problemami, a nie z ludźmi.

    Wspominam tę wielką osobowość i przywołuję jej pamięć, bo obserwując często natężenie emocji w dzisiejszej Wysokiej Izbie, patrzę na nie jak na wzburzone fale oceanu, i myślę, panie marszałku, że brakuje nam dziś takich polityków jak marszałek prof. Wiesław Chrzanowski, po prostu dobry człowiek. Gdyby więcej takich ludzi, inna byłaby polityka. Dziękuję. (Oklaski)

    (Głos z sali: I świat.)

    I świat, tak.



Poseł Franciszek Jerzy Stefaniuk - Oświadczenie z dnia 17 kwietnia 2013 roku.


137 wyświetleń

Zobacz także: