Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

2 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz ustawy o podatku od towarów i usług (druki nr 927 i 959).


Poseł Henryk Kowalczyk:

    Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! W imieniu klubu Prawo i Sprawiedliwość mam zaszczyt przedstawić stanowisko wobec rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz ustawy o podatku od towarów i usług (pierwotny druk nr 927, sprawozdanie komisji zawarte w druku nr 959).

    Tak jak moi przedmówcy mówili, ta ustawa praktycznie zawiera dwa istotne zapisy, które mają zabezpieczać finanse w momencie, kiedy dług przekroczy 55%, przed skutkami, z których jeden wynika z zapisu konstytucyjnego i oczywiście z ustawy o finansach publicznych, czyli próg 55%. Drugi to ten, który sobie zafundowaliśmy rok temu, czyli automatyczne podniesienie stawki podatku VAT. Gdyby to przekroczenie powodowało automatyczne podniesienie podatku VAT o kolejny punkt procentowy, to rzeczywiście warto to przyjmować. Ale może poszedłbym dalej, może warto jednak całkowicie zrezygnować z tego zapisu. Myśmy sobie ten zapis o podatku VAT zafundowali rok temu, więc skoro nie chcemy z niego korzystać, bo byłby rzeczywiście niekorzystny dla podatników, to może w ogóle zrezygnujmy z tego zapisu, a nie warunkujmy go takimi odejściami od naliczania długu.

    Jeśli chodzi o tę część, która zmienia jak gdyby na użytek progów ostrożnościowych przeliczanie średniego kursu walut do zadłużenia, w ustawie jest proponowana średnia arytmetyczna ze średnich kursów wszystkich walut w dni robocze całego roku. My proponowaliśmy w komisji i zaproponuję również obecnie, żeby nie był to cały rok, gdyż jeśli to będzie cały rok, będzie się jednak pomijało w pewnym sensie to, gdyby pojawiły się trwałe tendencje dotyczące zmiany kursu walut, czyli ostatni dzień roku, na który przelicza się kurs walut do zadłużenia, rzeczywiście jest obarczony ryzykiem działań spekulacyjnych czy ataków spekulacyjnych na walutę, po to żeby rząd musiał bronić waluty, zagrożony przekroczeniem 55% PKB, jeśli chodzi o dług. A więc ten cel osiągnie ta ustawa, jeśli przeliczylibyśmy na kwartał, ale nie będzie też w pewnym sensie przekłamaniem, gdyby kursy walut utrzymywały się czy rosły w sposób trwały, systematyczny, więc kwartał byłby wystarczającym zabezpieczeniem. Oczywiście pan profesor wspominał tutaj o tym, że zadłużenie będzie spłacane generalnie za 5 lat, ale trzeba pamiętać, że za rok również będzie spłacane zadłużenie, tylko dotyczy to tych obligacji, zobowiązań, które zaciągnięte były wcześniej. Czyli ważne jest to, po jakim kursie liczymy waluty, w których mamy kredyty.

    Jeśli chodzi o drugi zapis, który wyjmowałby z tego limitu na potrzeby, pożyczki zaciągnięte na potrzeby przyszłego roku, oczywiście jest to jakiś tam kapitał, z tym że te pożyczki były liczone do tej pory, tego odejścia nie było, a więc traktujemy to jako takie dodatkowe zabezpieczenie. Myślę, że ważne jest, żeby jednak przed tym zabezpieczeniem nie uciekać. Rozumiem, że możemy się zbliżać, tylko kurs od nas nie zależy, ale pożyczki jednak od nas zależą, więc trzeba tak prowadzić tę politykę finansową, aby łącznie z pożyczkami nie osiągać tych 55% zadłużenia. Jest to na pewno dodatkowy rygor, jeśli chodzi o rząd, ale jesteśmy nauczeni doświadczeniem, że jednak obraz zadłużenia nie do końca jest prawdziwy, przykładem jest choćby Krajowy Fundusz Drogowy, zobowiązania na poziomie 52 mld zł, a one są poza limitem zadłużenia, czyli nie liczą się do limitu zadłużenia w polskim systemie. Patrzymy również na to, że w międzyczasie zużyto znaczne rezerwy Funduszu Rezerwy Demograficznej, które w momencie tworzenia tego funduszu były planowane na lata 20. XXI w.

    Oczywiście konsolidacja finansów w praktyce i księgowo zmniejszyła zadłużenie, bo te aktywa zostały (Dzwonek) zminusowane z długiem, ale tak naprawdę przez to nie przybyło nam pieniędzy. Czyli właściwie wskutek tych wszystkich operacji zbliżamy się jednak do tej kwoty i za pomocą wszystkich środków staramy się, aby ta kwota zadłużenia nie była przekroczona, aby nie było skutków z tego tytułu. Stąd uznajemy, że jednak to ostrzejsze zabezpieczenie jest znacznie lepsze i wymaga od rządzących znacznie większego wysiłku i starań, aby tego limitu nie przekroczyć. Nie rezygnujmy więc z tego dodatkowego zabezpieczenia, bo pomyślmy, co by w ogóle było, jeśli w naszej konstytucji nie byłyby zapisane progi zadłużeniowe czy w ustawie o finansach publicznych nie było 55%. Podejrzewam, że rząd już dawno przekroczyłby ten próg, jeśli nie byłoby to zapisane. Tak więc ten zapis na pewno jest bardzo mobilizujący i należy się jednak go trzymać. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Henryk Kowalczyk - Wystąpienie z dnia 10 grudnia 2012 roku.


94 wyświetleń

Zobacz także:




Zobacz także:









Poseł Henryk Kowalczyk - Wystąpienie z dnia 08 kwietnia 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 90 Poprawione sprawozdanie Komisji o senackim projekcie ustawy o zmianie...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Henryk Kowalczyk - Wystąpienie z dnia 10 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Henryk Kowalczyk - Wystąpienie z dnia 22 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o sprawozdaniu z wykonania budżetu państwa za...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy