Dziękuję.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mój tato był żołnierzem Narodowych Sił Zbrojnych, doczekał wolnej Polski, bardzo się cieszył, ale niestety do śmierci czytał w polskiej prasie, prasie niezależnej, o bandytach z NSZ. Ja bardzo się cieszę, że wreszcie doczekałem tego momentu, kiedy w tym najważniejszym miejscu Rzeczypospolitej honoruje się jego formację, jego kolegów i jego samego, i bardzo dziękuję wszystkim posłom, którzy przyczynili się do tego, że będziemy przyjmować tę jakże ważną uchwałę, która honoruje ostatnią grupę patriotów, którzy oddawali swoje życie, patriotów, których przez tyle lat już wolnej Polski opluwano, opisywano. Mam nadzieję, że ta uchwała doprowadzi do tego, że wypowiadanie takich słów, których też z przykrością wysłuchałem dzisiaj na tej sali, już nie będzie miało miejsca, a przynajmniej coraz rzadziej będzie się to spotykać.
Mam jedno pytanie do posła wnioskodawcy: Czy w świetle dokumentów jest jakikolwiek przykład, że formacja ta czy poszczególni żołnierze sprzeniewierzyli się przysiędze? Czy jest jakikolwiek dowód potwierdzony przez historyków z IPN-u, który usprawiedliwiałby takie słowa, jakie dzisiaj słyszeliśmy na tej sali? Dziękuję. (Oklaski)