Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Pan premier mówił dzisiaj o wielkich inwestycjach w energetyce, w infrastrukturze, ale mówił też, że trzeba chronić każde miejsce pracy. Sytuacje w firmach budowlanych, realizujących wielkie kontrakty rządowe, pan premier doskonale zna. Ustawa o zamówieniach publicznych wymaga głębokiej zmiany, praktyka również.
Chciałbym podać dwa przykłady na to, że rząd nic nie robi albo działa wręcz wbrew interesom gospodarczym naszego kraju. Pierwsza sprawa to przemysł samochodowy. Spada sprzedaż nowych samochodów w Europie, również w Polsce. Rząd nic nie robi, aby podtrzymać produkcję i sprzedaż nowych samochodów, nic nie zrobił dwa lata temu, kiedy nowa Panda odeszła do Włoch. Premier Berlusconi użył nie tylko uroku osobistego, ale również publicznych pieniędzy, nie tylko wpływów politycznych, ale publicznych środków. Natomiast w przypadku zakładów Bumar-Łabędy, gdzie wynegocjowano kontrakt wart 275 mld dolarów na 204 wozy zabezpieczenia technicznego... (Dzwonek)
...rządowa spółka zablokowała ten kontrakt. 151 osób właśnie zwalniają...
Zakład się pogrąża. W Tychach grozi zwolnienie od 800 do 1500 pracowników.
Grozi likwidacja jednej zmiany, panie marszałku, to jest bardzo ważna sprawa. (Oklaski)