Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

28 punkt porządku dziennego:


Informacja bieżąca.


Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego Barbara Kudrycka:

    Pani Marszałek! Szanowne Panie Posłanki i Szanowni Panowie Posłowie! Dziękuję za zadanie tego pytania, ponieważ to pytanie pozwala nam na głębszą refleksję nad reformami i stanem wdrażania ich w nauce i szkolnictwie wyższym. Wszyscy wiemy, w szczególności rząd Donalda Tuska ma tego pełną świadomość, że rozwój cywilizacyjny i gospodarczy kraju nie zależy tylko od przedsiębiorczości ludzi, od inwestycji infrastrukturalnych, od budowy dróg czy też wykorzystywania bogactw naturalnych. Rozwój kraju zależy przede wszystkim od poziomu edukacji i nauki, ponieważ bezpośrednio determinują one rozwój kapitału ludzkiego, czyli kompetencji, kwalifikacji i kreatywności innowacyjnej ludzi. Traktując to bardzo poważnie, w poprzedniej kadencji przeprowadziliśmy bardzo głębokie reformy systemowe i zmieniliśmy cały system w taki sposób, aby można było osiągnąć te efekty, na których nam zależy. Oczywiście większość z tych efektów uzyskamy dopiero za kilka lub kilkanaście lat. Nie powinniśmy się oszukiwać, że po roku czy też dwóch latach od wejścia w życie nowych ustaw będziemy mieli bardzo konkretne zmiany, które nas usatysfakcjonują.

    Pozwólcie państwo, że skoncentruję się na tych najważniejszych sprawach, które - wydaje się, że przez bardzo dużą szczegółowość przepisów - udało nam się zrealizować, a potem przejdę do tych, które są nadal problemem, nad rozwiązaniem którego nadal pracujemy. Zidentyfikowałam pięć najpoważniejszych osiągnięć naszych nowych rozwiązań legislacyjnych. Przede wszystkim udało nam się zintegrować system nauki ze szkolnictwem wyższym, opierając jednocześnie cały system na dwóch fundamentalnych wartościach, czyli powszechności szkolnictwa wyższego i elitarności nauki. Wychodząc z założenia, że aspiracje edukacyjne społeczeństwa są jedną z najpoważniejszych wartości i osiągnięć 20-lecia wolnej Polski, wprowadziliśmy jak najszerszy dostęp do edukacji na poziomie wyższym, ale też staraliśmy się go rozszerzać poprzez to, aby na przykład zapewnić stypendia socjalne dla najuboższych grup studentów i dostęp do kredytów studenckich dla wszystkich potrzebujących. Mamy tutaj konkretne rezultaty. W roku akademickim 2008/2009 2,5 tys. studentów korzystało z kredytów studenckich, a w roku akademickim 2010/2011 korzysta z nich już 6 tys. osób. Wprowadziliśmy również zakaz czy też ograniczanie odpłatności za niektóre usługi edukacyjne i administracyjne na uczelniach. To wszystko pozwala nam na jak najbardziej powszechny dostęp do szkolnictwa wyższego i utrzymanie poziomu wykształcenia na poziomie około 40%. Mamy ambicje, żeby osiągnął on nawet 45% wśród danego rocznika maturzystów.

    Dlaczego mówimy o drugiej wartości jako elitaryzmie nauki? Otóż wychodząc z założenia, że takie prawdziwie dogłębne naukowe poznanie jest przywilejem tylko niektórych, głównie tych najbardziej utalentowanych, kreatywnych osób, staraliśmy się wprowadzić takie zasady, które pozwolą uczelniom i ich władzom, także instytutom naukowym PAN i instytutom badawczym na to, aby w większym stopniu w wewnętrznej polityce personalnej promować tych najlepszych, a także stworzyć system do najlepszego i najbardziej dynamicznego rozwoju naukowego. Tylko wspierając tych utalentowanych naukowców, możemy bowiem przewidywać, że poziom nauki polskiej będzie coraz wyższy. Mamy doświadczenia z jednym jedynym grantem w ostatnim konkursie IRC. Wydaje się, że ten system jeszcze się kształtuje. Liczę, że w przyszłości będzie już widać więcej efektów. Sądzę też, że na te efekty wpłynie również zastosowanie podwyżek w instytutach naukowych z dotacji statutowej w roku 2012 oraz podwyżek dla kadry uczelni wyższych, które planujemy od 1 stycznia 2013 r., licząc, że będą one stale realizowane i osiągną w 2015 r. 30% wzrostu.

    Wszystko to oraz nowa oferta kształcenia oparta na efektach doprowadzić powinny również do większego uporządkowania systemu nauki i szkolnictwa wyższego, przede wszystkim w odniesieniu do uczelni wyższych, do tego, żeby wyodrębniły się uczelnie badawcze o statusie akademickim, od których oczekujemy nie tylko dobrej dydaktyki i prowadzenia badań naukowych - i oceniamy poziom badań i poziom dydaktyki - ale oczekujemy również angażowania studentów do programów badawczych i kształcenia tam właśnie najbardziej utalentowanych i uzdolnionych studentów. Natomiast od tych pozostałych uczelni, przede wszystkim uczelni zawodowych, ale nie oznacza to, że tylko i wyłącznie zawodowych, oczekujemy przede wszystkim, że będą kształcić praktyczne umiejętności studentów. Dzięki temu, jeśli dobrze to zrealizują, istnieje szansa, że odejdziemy od bylejakości kształcenia na wszystkich poziomach i we wszystkich uczelniach, tam gdzie ona się pojawia, na rzecz dobrego, naukowego, ogólnoteoretycznego kształcenia w uczelniach akademickich badawczych i praktycznego kształcenia umiejętności praktycznych w uczelniach zawodowych i na tych wszystkich kierunkach, gdzie są profile praktyczne. Moim zdaniem właśnie wdrożenie profili praktycznych może zastąpić bylejakość odtwarzania programów badawczych i dydaktycznych z uczelni akademickich.

    Drugie osiągnięcie to stymulowanie uczelni do efektywnego gospodarowania środkami publicznymi. Przede wszystkim zależy nam na tym, aby uczelnie akademickie i ich władze, ale nie tylko, oczywiście instytuty naukowe i badawcze również, w swoich działaniach menedżerskich nastawione były na osiąganie określonych rezultatów. Oczekujemy tutaj właśnie od uczelni badawczych wysokiego poziomu badań i kształcenia opartego na programach badawczych, a od zawodowych wysokiej jakości kształcenia umiejętności praktycznych. Służy temu już obecnie poddawany konsultacjom społecznym algorytm finansowania z dotacji podstawowej czy też stacjonarnej kierowanej do uczelni - inny algorytm obowiązuje w uczelniach badawczych, inny w uczelniach zawodowych - a także służą temu nowe kryteria oceny jakości kształcenia stosowane przez Polską Komisję Akredytacyjną.

    Wymagając efektywnego gospodarowania środkami publicznymi, staramy się też wpływać na procesy konsolidacyjne i restrukturyzacyjne jednostek naukowych. Rozpoczęła się już konsolidacja instytutów badawczych, powstały też centra badawczo-przemysłowe, np. Geocentrum Polska, centra naukowe GeoPlanet, a trzy instytuty naukowe w Krakowie połączyły się w jedno centrum. Mamy oczywiście bardzo rozproszony system i ta konsolidacja będzie rozłożona w czasie. Finansowe motywacje tej konsolidacji są już wdrożone i jestem przekonana, że będzie ona następowała coraz szybciej. Z kolei restrukturyzacja (Dzwonek) w jednostkach naukowych i w uczelniach również jest stymulowana przez zachęty finansowe, a muszę dodać, że to efektywne gospodarowanie środkami publicznymi jest także niejako wymuszane na uczelniach. Wiemy, że trzy uczelnie miały zadłużenie przekraczające 25% wpływów ze środków publicznych, w tej chwili realizują program naprawczy - jesteśmy przekonani, że z dobrym skutkiem.

    Trzecie osiągnięcie to fakt, iż stworzyliśmy jednocześnie lepsze możliwości rozwoju w przypadku najlepszych jednostek naukowych oraz pracowników naukowo-dydaktycznych - w nauce poprzez kulturę grantową i zwiększające się finansowanie w formie grantu, dotację projakościową z KNOW, inwestując w laboratoria i urządzenia badawcze (20 mln zł), i oczekując, w odniesieniu do uczelni zawodowych, że będą uczestniczyły także w konkursach na najlepsze kierunki studiów czy też na nowe programy kształcenia lub na nowe kierunki studiów.

    Czwarte osiągnięcie - zwiększyliśmy finansowanie nauki i szkolnictwa wyższego, dostosowując je do priorytetów rozwojowych kraju. Zgodnie z Krajowym Programem Badań NCBiR finansuje strategiczne badania w energetyce - wymienię tylko, króciutko, niskoemisyjne technologie węglowe, finansowanie w sprawach dotyczących łupków czy też energii jądrowej - w medycynie klinicznej odpowiadającej na wyzwania chorób cywilizacyjnych (Strateg Med, czyli badania związane z chorobami cywilizacyjnymi) czy też badania materiałowe z zakresu lotnictwa (platforma lotnicza). Wartością tutaj jest również znaczące zaangażowanie przemysłu i sektora biznesu w finansowanie tych badań.

    Piąty punkt to odmłodzenie kadry naukowej i zarządzającej w nauce i szkolnictwie wyższym. Służą temu nie tylko limity wieku przy piastowaniu funkcji na uczelniach czy też uczestnictwie w organach zarządzających nauką, ale także szersze perspektywy rozwoju młodej kadry, specjalna pula grantów dla młodych, ˝Diamentowy Grant˝ dla studentów i szybsza kariera naukowa - 280 habilitacji już odbyło się w nowym trybie.

    Czego nie udało się osiągnąć? (Już ostatnie zdanie.) Oczywiście nie udało się tak, jakbyśmy sobie życzyli, ograniczenie wymogów biurokratycznych. Pracujemy nad tym, aby wprowadzić tutaj zmiany. Głównie przygotowaliśmy już zmiany w Prawie zamówień publicznych, żeby było bardziej przyjazne dla procedur związanych z finansowaniem sprzętu laboratoryjnego.

    Współpraca uczelni z gospodarką jeszcze kuleje. Można powiedzieć, że o ile wcześniej to było jak małżeństwo po rozwodzie, czyli niespecjalnie kochały się te dwa sektory, teraz jest to małżeństwo z rozsądku. Finansowanie - odpis 1% z CIT, będzie to wpływać od biznesu do uczelni wyższych i myślę, że będzie tutaj pomocne.

    (Głos z sali: Do jednostek naukowych.)

    Oczywiście, do jednostek naukowych.

    Nie do końca udało się też przestawienie jednostek naukowych na menedżerskie zarządzanie. W uczelniach niepublicznych są powoływani rektorzy z konkursów, w uczelniach publicznych, nawet wpisywano to do statutów, w zasadzie wszędzie były przeprowadzone wybory. Nie udało się to jeszcze, ale myślę, że musi tu być stała praca nad poprawą w tym zakresie, czyli takie, jakbyśmy sobie tego życzyli, skuteczne ograniczenie nieprawidłowości funkcjonujących w nauce i szkolnictwie wyższym, np. nepotyzmu, plagiatów, konfliktu interesów. Powołaliśmy w PAN Komisję Etyki w Nauce czy Zespół do spraw Dobrych Praktyk Akademickich, bo widzimy, jak wiele...


Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego Barbara Kudrycka:

    Bardzo dziękuję, pani marszałek. Dziękuję państwu. (Oklaski)



Poseł Barbara Kudrycka - Wystąpienie z dnia 11 października 2012 roku.


84 wyświetleń

Zobacz także: