Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj
Oświadczenia.


Poseł Zbigniew Babalski:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pewnie moje oświadczenie nie zdobędzie aż tak mocnego wsparcia pana marszałka, ale kto wie, ponieważ jest to oświadczenie trochę z branży. Oświadczenie kieruję do Donalda Tuska, prezesa Rady Ministrów. Wyjaśniam, dlaczego to oświadczenie kieruję do pana premiera. Żadna instytucja publiczna, od samorządu po wojewodę, po moich interwencjach nie podjęła skutecznych działań w niżej opisanej sprawie.

    Oświadczenie w sprawie nielegalnie działającego składowiska śmieci we wsi Morliny, gmina Ostróda, województwo warmińsko-mazurskie:

    Szanowny Panie Premierze! W dniu 12 grudnia 2011 r. podczas dyżuru poselskiego do mojego biura mieszczącego się przy ul. Jana Pawła II 3 w Ostródzie zgłosili się mieszkańcy wsi Morliny, gmina Ostróda, w celu przedstawienia problemu dotyczącego ówcześnie legalnie działającego składowiska śmieci w Morlinach, które aktualnie mieści tysiące, podkreślam, tysiące ton odpadów komunalnych i zagraża zdrowiu i życiu mieszkańców.

    Interwencja, którą wówczas podjąłem w stosunku do właściciela sortowni, zakończyła się, niestety, działaniami pozornymi. Po częściowym uporządkowaniu terenu przez właściciela sytuacja nie uległa poprawie. W dniu 16 maja 2012 r. wydano decyzję cofającą właścicielowi ww. sortowni uprawnienia do zbierania, odzysku i wytwarzania odpadów na terenie wsi Morliny.

    W czerwcu br., dowiedziawszy się, iż sprawa nadal nie została załatwiona, wznowiłem jej tok, w wyniku czego otrzymałem odpowiedź m.in. od warmińsko-mazurskiego państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego z dnia 21 czerwca 2012 r., według której, cytuję: Zalegająca duża ilość odpadów komunalnych może stanowić potencjalne zagrożenie epidemiologiczne dla mieszkańców. Nagromadzone odpady sprzyjają rozmnażaniu gryzoni i insektów, które mogą przenosić biologiczne czynniki chorobotwórcze wywołujące choroby zakaźne. Wszelkie działania mające na celu wyeliminowanie ewentualnych zagrożeń, w tym zabiegi deratyzacji i dezynsekcji, będą skuteczne tylko po uprzednim usunięciu zalegających odpadów.

    W dniu 9 lipca 2012 r. odbyła się wizja lokalna, która wykazała, że prusaki i karaczany rozprzestrzeniły się wszędzie, są obecne w mieszkaniach, klatkach schodowych, piwnicach, garażach, budynkach gospodarczych, ogródkach, drogach dojazdowych, na drodze krajowej nr 15, a także na terenie zakładu. Stosowanie przez mieszkańców wsi Morliny środków owadobójczych jest nieskuteczne ze względu na zbyt dużą ilość szkodników. Ponadto odnotowano aktywność gryzoni.

    Potencjalnym zagrożeniem jest niebezpieczeństwo zanieczyszczenia gleby, co może doprowadzić do skażenia wód gruntowych, niedaleko położonego jeziora, jak również może zagrozić podziemnym źródłom. Mieszkańcy wobec tej sytuacji czują się bezradni, uciążliwość robactwa i gryzoni jest ogromna.

    Szanowny Panie Premierze! Obecnie w tej sprawie Prokuratura Rejonowa w Elblągu prowadzi śledztwo, które zostało przedłużone do połowy listopada br., lecz ze względu na realne zagrożenie epidemiologiczne potrzebne jest szybkie i skuteczne działanie. Pomimo interwencji jako poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej nie mam możliwości sprawczych, a bezsilność władz samorządowych i wojewódzkich polega na tym, że w celu wywozu odpadów potrzeba od 2 do 4 mln zł, lecz instytucje nie posiadają takich środków.

    Szanowny Panie Premierze! Bardzo proszę o uwzględnienie powagi sytuacji. Zwracam się do pana premiera z tym oświadczeniem i zapytaniem: Czy w przedstawionej sprawie jest możliwość udzielenia pomocy finansowej rządu Rzeczypospolitej Polskiej w celu wywozu zalegających odpadów komunalnych? Liczę na to, że podległe panu służby podejmą po tym moim oświadczeniu, jak również zapytaniu, które skierowałem, odpowiednie działania. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Zbigniew Babalski - Oświadczenie z dnia 13 września 2012 roku.


93 wyświetleń