Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dziękuję, panie marszałku.
Afera z Amber Gold to przejaw choroby systemowej systemu bankowego w Polsce. Banki komercyjne, oferując wysokie oprocentowanie kredytów i niskie, na poziomie inflacji, oprocentowanie depozytów, wypychają Polaków w stronę form lokat zachowujących przynajmniej realną wartość oszczędności. Brak banków o polskim kapitale, niewyjaśnienie do końca afery z ustalaniem wskaźników WIBOR, atak tego rządu na SKOK-i, transfer oszczędności za granicę, przetwarzanie danych klientów poza granicami Polski, wykorzystywanie ustawy o usługach płatniczych do podnoszenia opłat - to tylko niektóre przejawy tej choroby.
Jedyny bank polski, BGK, najpierw obniżył oprocentowanie do 0,01% dla depozytów, a kiedy to nie wystraszyło Polaków, przystąpił do wypowiadania umów swoim klientom, twierdząc, że to nie jest jego misją. Proszę państwa, jedyny bank państwowy twierdzi, że przyjmowanie oszczędności obywateli nie jest jego misją. Kiedy grupa biznesowa przyjeżdża z Japonii do Warszawy, towarzyszy im przedstawiciel banku, dlatego że ich bank, bank japoński jest zainteresowany kredytowaniem tej transakcji czy tego typu działalności.
Szanowni Państwo! Bez uzdrowienia systemu bankowego w Polsce nie rozwiążemy problemu afery Amber Gold. Będą następne i chyba one już są. Pan premier odsyła do banków...
...Polaków z oszczędnościami. Przypominam sytuację z ING w pierwszej fazie kryzysu. Proszę państwa, gdyby nie interwencja holenderskiego rządu, Bankowy Fundusz Gwarancyjny do dzisiaj nie mógłby się uporać z wypłatą depozytów Polakom. Odsyłanie do obcych banków nie jest rozwiązaniem. Dziękuję. (Oklaski)