Dziękuję.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Były minister pan Sawicki powiedział, że cóż, samemu pewnych rzeczy nie można osiągnąć w Unii Europejskiej. I chyba przyznaję mu rację, bo Unia Europejska to jest gra różnych sił politycznych. Ale to ten rząd 5 lat temu całkowicie odrzucił koalicję budowaną przez świętej pamięci prezydenta Kaczyńskiego, a także rząd Prawa i Sprawiedliwości, ponieważ stwierdził, że będzie miał innych koalicjantów, przyjaciół w Unii Europejskiej, Niemcy i Francję. Ale, jak się okazało, kiedy trzeba dzielić duże pieniądze, nie ma żadnych przyjaciół. Odrzuciliście możliwość tworzenia koalicji mniejszych państw, tych, które wstąpiły razem z nami do Unii Europejskiej, a na starych państwach nie potraficie wymusić żadnych ustępstw wobec nas.
Panie ministrze, czy rząd Donalda Tuska i PSL planuje tworzenie jakiejś koalicji tych państw pokrzywdzonych czy dyskryminowanych przy podziale środków unijnych na rzecz rolnictwa? Czy usiłuje stworzyć koalicję, tak liczną, państw mniejszych, które by wspólnie mogły wywalczyć dotacje porównywalne z dotacjami w państwach starej piętnastki? Bo sami nic nie możemy zrobić, a Niemcy nam w tym w żadnej mierze nie pomogą, choćby nie wiadomo jak premier Donald Tusk (Dzwonek) nisko kłaniał się pani Angeli Merkel. Dziękuję.