Święto Narodowe – Konstytucja 3 Maja
Sejm Czteroletni po burzliwej debacie 3 maja 1791 r. przyjął przez aklamację ustawę rządową, która przeszła do historii jako Konstytucja 3 Maja.
Była drugą na świecie i pierwszą w Europie ustawą regulującą organizację władz państwowych, prawa i obowiązki obywateli.
Celem uchwały miało być ratowanie Rzeczypospolitej, której terytorium zostało uszczuplone w wyniku I rozbioru przeprowadzonego przez Prusy, Austrię i Rosję w 1772 r.
Mazurek 3 maja
Rajnold Suchodolski
Witaj majowa jutrzenko,
Świeć naszej polskiej krainie,
Uczcimy ciebie piosenką,
Która w całej Polsce słynie. Witaj maj, piękny maj,
U Polaków błogi raj. Witaj dniu trzeciego maja,
który wolność nam zwiastujesz.
Pierzchła już ciemiężców zgraja.
Polsko, dzisiaj tryumfujesz! Witaj maj, piękny maj,
U Polaków błogi raj. Nierząd braci naszych cisnął,
Gnuśność w ręku króla spała,
A wtem trzeci maj zabłysnął -
I nasza Polska powstała. Witaj maj, piękny maj,
Wiwat wielki Kołłątaj! Ale chytrości gadzina
Młot swój na nas gotowała,
Z piekła rodem Katarzyna
Moskalami nas zalała. Chociaż kwitł piękny maj,
Rozszarpano biedny kraj. Wtenczas Polak z łzą na oku
Smutkiem powlókł blade lice
Trzeciego maja co roku
Wspominał lubą rocznicę. I wzdychał: Boże daj,
By zabłysnął trzeci maj! Na ustroniu jest ruina,
W której Polak pamięć chował,
Tam za czasów Konstantyna
Szpieg na nasze łzy czatował. I gdy wszedł trzeci maj
Kajdanami brzęczał kraj. W piersiach rozpacz uwięziona
W listopadzie wstrząsła serce,
Wstaje Polska z grobów łona,
Pierzchają dumni morderce. Błysnął znów trzeci maj
I już wolny błogi kraj! Próżno, próżno, Mikołaju
Z paszcz ognistych w piersi godzisz,
Próżno rząd wolnego kraju
Nową przysięgą uwodzisz. To nasz śpiew: wiwat maj!
Niech przepadnie Mikołaj! O zorzo trzeciego maja!
My z twoimi promieniami
Przez armaty Mikołaja
Idziem w Litwę z bagnetami. Wrogu, precz! Witaj maj
Polski i litewski kraj!
Świeć naszej polskiej krainie,
Uczcimy ciebie piosenką,
Która w całej Polsce słynie. Witaj maj, piękny maj,
U Polaków błogi raj. Witaj dniu trzeciego maja,
który wolność nam zwiastujesz.
Pierzchła już ciemiężców zgraja.
Polsko, dzisiaj tryumfujesz! Witaj maj, piękny maj,
U Polaków błogi raj. Nierząd braci naszych cisnął,
Gnuśność w ręku króla spała,
A wtem trzeci maj zabłysnął -
I nasza Polska powstała. Witaj maj, piękny maj,
Wiwat wielki Kołłątaj! Ale chytrości gadzina
Młot swój na nas gotowała,
Z piekła rodem Katarzyna
Moskalami nas zalała. Chociaż kwitł piękny maj,
Rozszarpano biedny kraj. Wtenczas Polak z łzą na oku
Smutkiem powlókł blade lice
Trzeciego maja co roku
Wspominał lubą rocznicę. I wzdychał: Boże daj,
By zabłysnął trzeci maj! Na ustroniu jest ruina,
W której Polak pamięć chował,
Tam za czasów Konstantyna
Szpieg na nasze łzy czatował. I gdy wszedł trzeci maj
Kajdanami brzęczał kraj. W piersiach rozpacz uwięziona
W listopadzie wstrząsła serce,
Wstaje Polska z grobów łona,
Pierzchają dumni morderce. Błysnął znów trzeci maj
I już wolny błogi kraj! Próżno, próżno, Mikołaju
Z paszcz ognistych w piersi godzisz,
Próżno rząd wolnego kraju
Nową przysięgą uwodzisz. To nasz śpiew: wiwat maj!
Niech przepadnie Mikołaj! O zorzo trzeciego maja!
My z twoimi promieniami
Przez armaty Mikołaja
Idziem w Litwę z bagnetami. Wrogu, precz! Witaj maj
Polski i litewski kraj!
23 kwietnia 1831, Kałuszyn