Czy Andrzej Martynuska będzie musiał ustąpić stanowiska partyjnemu koledze Marszałka Sowy? Polityków Zjednoczonej Prawicy niepokoją roszardy personalne Marszałka Województwa.

„Przykład z dyrektorem Martynuską jest kolejnym przykładem upartyjniania Państwa.” – powiedział na dzisiejszej konferencji w Krakowie Jarosław Gowin.

Lider Polski Razem zaapelował do Marszałka Sowy o powstrzymanie się  z kolejnymi decyzjami personalnymi. Zaznaczył, że  „z jednej strony, mamy monstrualny rozrost administracji centralnej i samorządowej,  z drugiej strony  nowe stanowiska  obsadzane są nie w transparentnych konkursach, tylko przyznawane kolegom partyjnym, którzy chcą się sprawdzić na wysokich stanowiskach”. Chce podkreślić, że takie praktyki zawsze będą przez Polskę Razem piętnowane

Radna Sejmiku Województwa Jadwiga Emilewicz zwróciła uwagę na pewien paradoks. Dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy może być zwolniony, a jednym z argumentów podnoszonych przez Pana Marszałka jest to, że Dyrektor w sposób niewłaściwy dysponował środkami europejskimi otrzymanymi z poprzedniej transzy. Natomiast Marszałek Sowa chwali się, że w Małopolsce jest najmniejsze bezrobocie i najlepsza efektywność w wydawaniu funduszy europejskich. Jak to współgra z oceną kompetencji pracy dyrektora?