Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

Szanowna Pani Marszałek,

Odpowiadając na interpelację poselską pana Waldemara Sługockiego z dnia 28 sierpnia br., znak: K7INT34317, w sprawie „trudności w uzyskaniu przez Sybiraków z okolic Zielonej Góry prawa do renty inwalidy wojennego”, uprzejmie wyjaśniam, co następuje.

Kwestie uprawnień przynależnych osobom deportowanym w czasie wojny i w okresie powojennym do Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich uregulowano przepisami ustawy z dnia 24 stycznia 1991 r. o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego (Dz. U. z 2014 r. poz. 1206, z późn. zm.), zwaną dalej „ustawą o kombatantach”. Na mocy tej ustawy osoby przebywające na przymusowych zesłaniach i deportacji w ZSRR uznawane są za osoby represjonowane, którym przysługuje szeroki katalog wymienionych w ustawie uprawnień.

Zgodnie z art. 12 ust. 2 wskazanej ustawy, osobom represjonowanym, które zostały uznane za niezdolne do pracy wskutek niezdolności do pracy pozostającej w związku z pobytem w miejscach represji wojennych i okresu powojennego, przysługują świadczenia pieniężne i inne uprawnienia przewidziane w przepisach ustawy z dnia 29 maja 1974 r. o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin (Dz. U. z 2015 r. poz. 840), z wyłączeniem uprawnienia określonego w art. 23b tej ustawy.

Za niezdolność do pracy pozostającą w związku z pobytem w miejscach represji wojennych i okresu powojennego uważa się niezdolność do pracy będącą następstwem zranień, kontuzji lub innych obrażeń lub chorób powstałych w związku z tym pobytem. Związek zranień, kontuzji bądź innych obrażeń lub chorób z pobytem w miejscach represji, a także związek niezdolności do pracy z takim pobytem ustala lekarz orzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz członkowie komisji lekarskich Zakładu. Tym samym, przyznanie uprawnień do renty inwalidy wojennego nie wynika z samego faktu przebywania w określonym miejscu represji, a do uzyskania prawa do renty inwalidy wojennego konieczne jest zaistnienie określonych wyżej przesłanek.

Przy ocenie niezdolności do pracy i stopnia tej niezdolności stosowane są przepisy ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2015 r. poz. 748). Co więcej, przy orzekaniu o niezdolności do pracy lekarze orzecznicy i członkowie komisji lekarskich ZUS nie kierują się swobodną oceną, lecz obowiązującymi uregulowaniami dotyczącymi orzekania, zawartymi w przepisach rozporządzenia Ministra Polityki Społecznej z dnia 14 grudnia 2004 r. w sprawie orzekania o niezdolności do pracy (Dz. U. Nr 273, poz. 2711, z pózn. zm.).

W związku z powyższym, każda osoba, która przebywała na przymusowym zesłaniu lub deportacji w ZSRR, wobec której orzeczono niezdolność do pracy, będącą następstwem zranień, kontuzji lub innych obrażeń lub chorób powstałych w związku z pobytem we wskazanych miejscach represji, uprawniona jest do renty i innych świadczeń przysługujących inwalidom wojennym.

Powyższe zasady przyznawania prawa do renty inwalidy wojennego osobom będącym ofiarami represji wojennych i okresu powojennego są tożsame dla wszystkich beneficjentów przepisów ustawy o kombatantach. Sybiracy stowarzyszeni w Związku Sybiraków – Oddziale w Zielonej Górze mogą ubiegać się o właściwe uprawnienia w oparciu o takie same zasady, jak osoby stowarzyszone w innych oddziałach działających na terenie kraju. Co więcej, takie same zasady są przewidziane dla innych kategorii osób, uprawnionych do renty inwalidzkiej po spełnieniu wskazanych w ustawie kryteriów, np. osób pełniących służbę w Wojsku Polskim lub w polskich formacjach wojskowych, podczas działań wojennych prowadzonych na wszystkich frontach, czy też z przyczyn politycznych, narodowościowych, religijnych, rasowych przebywających w hitlerowskich więzieniach, obozach koncentracyjnych, ośrodkach zagłady bądź innych miejscach odosobnienia, czy w gettach. Zatem Sybirakom z okolic Zielonej Góry przysługuje prawo do renty inwalidy wojennego na zasadach analogicznych, jak w przypadku wszystkich innych uprawnionych na mocy ustawy, czyli kombatantów oraz niektórych innych osób represjonowanych w okresie wojny i w okresie powojennym – o ile spełniają przewidziane w ustawie kryteria.

Jedynym z kryteriów, od spełnienia którego uzależnione jest przyznanie prawa do renty inwalidy wojennego, jest konieczność wykazania, że zaistniała niezdolność do pracy stanowi następstwo zranień, kontuzji lub innych obrażeń lub chorób przebytych w związku z pobytem w miejscach represji wojennych lub okresu powojennego. Kwestia ta została poruszona w „Opinii prawnej dotyczącej prawa do renty inwalidy wojennego osób przebywających na przymusowym zesłaniu i deportacji w ZSRR” z dnia 5 lipca 2015 r., sporządzonej przez panią prof. dr hab. Inettę Jędrasik-Jankowską, Kierownika Katedry Prawa Ubezpieczeń Uniwersytetu Warszawskiego.

W swojej opinii autorka przedstawia pogląd, zgodnie z którym pojęcie „inwalidztwa wojennego” jest konstrukcją prawną służącą zapewnieniu szczególnej ochrony inwalidom wojennym, którzy ze względu na stosowane wobec nich w przeszłości represje doznali określonych schorzeń, powodujących niezdolność do pracy. Zdaniem autorki, uwzględnienie ratio legis powyższego rozwiązania wymaga, aby samo stwierdzenie występowania u osoby represjonowanej określonych schorzeń powodujących niezdolność do pracy stanowiło wystarczającą przesłankę zaklasyfikowania występującej niezdolności do pracy jako „niezdolności z tytułu inwalidztwa wojennego”. Autorka wskazuje ponadto na nieprawidłowe – jej zdaniem – sformułowanie przepisu art. 12 ust. 3 i 4 ustawy o kombatantach, którego skutkiem ma być „nieumiejętna” wykładnia, prowadząca do rozstrzygnięć pozostających w sprzeczności z ratio legis regulacji zawartych w powołanej ustawie.

Przedstawione tezy autorka opinii uzasadnia podając przykład konstrukcji prawnej stosowanej w przypadku ustalania prawa do renty z tytułu choroby zawodowej lub renty z tytułu wypadku przy pracy, a także powołując się na wyniki badań przeprowadzonych przez lekarzy z Katedry Psychiatrii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, potwierdzające związek przyczynowy między określonymi schorzeniami, ujawniającymi się nawet po wielu latach, a przebywaniem na przymusowym zesłaniu lub deportacji. W konkluzji opinii przedstawiono sugestię, jakoby wydanie szczególnych wytycznych dla lekarzy orzeczników ZUS co do sposobu badania związku niezdolności do pracy z okresem przebywania na zesłaniu i deportacji miało posłużyć właściwej wykładni kwestionowanego przepisu ustawy oraz ujednoliceniu praktyki orzekania w sprawie prawa do renty inwalidy wojennego.

Analiza wskazanej opinii nie pozwala zgodzić się z przedstawioną w niej argumentacją. Przede wszystkim, prawo do renty inwalidy wojennego jest ściśle związane z powstaniem niezdolności do pracy będącej następstwem zranień, kontuzji lub innych obrażeń lub chorób doznanych w związku okresem podlegania represjom. W każdym indywidualnym przypadku konieczne jest przeprowadzenia postępowania orzeczniczego przez lekarza orzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, stwierdzającego – w sposób pewny – istnienie związku niezdolności do pracy z określonymi zdarzeniami i okolicznościami. Prawidłowość ustaleń orzeczniczych w tych sprawach została niejednokrotnie potwierdzona wyrokami sądów, oddalającymi odwołania od decyzji odmawiających prawa do renty inwalidy wojennego.

Innym zagadnieniem, na które zwrócono uwagę w zaprezentowanej opinii, aczkolwiek bez rozważenia jego skutków, jest propozycja przyznawania Sybirakom uprawnień do renty inwalidy wojennego na zasadach odmiennych niż dla pozostałych beneficjentów przepisów ustawy. Nie można pomijać faktu, że przepisy ustawy o kombatantach regulują nie tylko status osób przymusowo zesłanych i deportowanych do ZSRR. Katalog podmiotów objętych ustawową ochroną jest znacznie szerszy. Przyjęcie odmiennych rozwiązań prawnych, stosowanych tylko wobec wybranej grupy pokrzywdzonych, doprowadziłoby do preferencyjnego traktowania tych osób, w porównaniu z osobami, które przykładowo podlegały innym rodzajom represji, np. przebywały w hitlerowskich więzieniach, obozach koncentracyjnych, czy w gettach.

W sprzeczności z zaprezentowaną wyżej opinią oraz zawartymi w niej tezami stoi także dotychczasowa wykładnia przepisów prezentowana przez Sąd Najwyższy. Niejednokrotnie w swoim orzecznictwie Sąd Najwyższy potwierdził, że nabycie prawa do renty inwalidy wojennego przez osobę represjonowaną nie wynika z samego faktu podlegania represjom, ale koniecznym jest wykazanie, że stwierdzone inwalidztwo wiąże się z pobytem w miejscach represjonowania i jest następstwem zranień, kontuzji bądź innych obrażeń lub chorób pozostających w związku z takim pobytem. Tym samym, dla spełnienia warunków określonych w art. 12 ust. 3 i 4 ustawy o kombatantach konieczne jest wystąpienie obrażeń lub chorób spowodowanych zesłaniem i deportacją, które w wyniku rozwoju zmian chorobowych doprowadziły do powstania niezdolności do pracy. Jak zauważył Sąd Najwyższy, „takie sformułowanie przepisu nie pozwala na przyznanie prawa do świadczeń wszystkim osobom, które przebywały na deportacji, a obecnie z różnych przyczyn są niezdolne do pracy. Dlatego nie może być uwzględniony (…) argument, że warunki panujące na deportacji nie mogły pozostać bez wpływu na stan zdrowia osoby deportowanej. Omawiany przepis nie mówi o związku między niezdolnością do pracy a deportacją, lecz związek przyczynowy musi istnieć między odniesionymi obrażeniami lub chorobami a aktualną niezdolnością do pracy. Tego rodzaju związek musi być ustalony indywidualnie w każdym przypadku” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lipca 2001 r., sygn. akt II UKN 458/00). Powyższą wykładnię przepisów potwierdziły także inne orzeczenia dotyczące omawianej kwestii (przykładowo wydane przez Sąd Najwyższy w sprawach o sygn. akt II UKN 124/99, 382/99, 584/00, II UK 63/05, I UK 65/13).

Prezentowana opinia prof. Jędrasik-Jankowskiej odnosi się również do propozycji Rzecznika Praw Obywatelskich, przedstawionej Ministrowi Pracy i Polityki Społecznej w 2013 r., w myśl której, uzyskiwanie uprawnień w zakresie inwalidztwa wojennego powinno następować bez konieczności przeprowadzenia postępowania orzeczniczego. W tym kontekście należy wspomnieć o wniesionym do Sejmu RP poselskim projekcie ustawy zakładającym rozwiązanie podobne do sugerowanego przez Rzecznika. Projekt ustawy o przyznaniu świadczenia pieniężnego i renty inwalidzkiej przysługującym sybirakom – kombatantom przebywającym w latach 1939–1956 na przymusowym zesłaniu lub deportacji w byłym Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich (druk sejmowy nr 1657) został wniesiony do Sejmu w dniu 10 czerwca 2013 r. Projekt zakładał wypłatę z budżetu państwa ofiarom określonych represji radzieckich tzw. świadczenia pieniężnego oraz przyznanie wszystkim Sybirakom, posiadającym uprawnienia kombatanckie z tytułu przymusowego zesłania i deportacji do ZSRR, prawa do renty inwalidy wojennego.

Rada Ministrów wyraziła negatywne stanowisko wobec powyższego projektu ustawy, wskazując, że przyjęcie proponowanych rozwiązań prowadziłoby do nierównego traktowania kombatantów oraz osób podlegających represjom w okresie wojny i w okresie powojennym. Rada Ministrów nie znalazła uzasadnienia dla objęcia osób przymusowo zesłanych i deportowanych do ZSRR odmiennymi i preferencyjnymi uprawnieniami, w porównaniu z kombatantami i osobami będącymi ofiarami innych rodzajów represji. W stanowisku podkreślono również, że wprowadzenie projektowanych w ustawie rozwiązań „powodowałoby przyznanie Sybirakom – kombatantom szczególnego uprawnienia do renty inwalidy wojennego jedynie na podstawie stwierdzenia faktu przymusowego zesłania i deportacji. (…) W związku z tym renta ta przyznawana byłaby Sybirakowi – kombatantowi, bez konieczności orzeczenia niezdolności do pracy, w tym samym wymiarze, jak kombatantowi – inwalidzie wojennemu częściowo niezdolnemu do pracy, w przypadku którego koniecznym jest orzeczenie o niezdolności do pracy w związku z określonymi zdarzeniami i okolicznościami”.

Pierwsze czytanie powyższego projektu ustawy odbyło się w na 52. posiedzeniu Sejmu RP w dniu 23 października 2013 r. Projekt został skierowany do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, która po rozpatrzeniu tego projektu w dniu 8 stycznia 2014 r. wniosła do Sejmu o jego odrzucenie.

Podnoszona przez Związek Sybiraków – Oddział w Zielonej Górze sprawa trudności przy uzyskiwaniu statusu inwalidy wojennego oraz przedmiotowa opinia prof. Jędrasik-Jankowskiej zostały skierowane na ręce Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Pismem z dnia 7 września br. (znak 991800/070-6/2015/A) Prezes ZUS zajął stanowisko w omawianej kwestii, stwierdzając, co następuje: „Po zapoznaniu się z opinią prawną Pani Profesor dr hab. Inetty Jędrasik-Jankowskiej pragnę podkreślić, że w przypadku ustalania uprawnień do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem czy z chorobą zawodową samo uznanie zdarzenia za wypadek, czy stwierdzenie choroby zawodowej, nie jest wystarczające do przyznania z tego tytułu uprawnień do tego świadczenia, natomiast konieczne jest ustalenie, czy następstwa wypadku lub choroby zawodowej powodują naruszenie sprawności organizmu w stopniu powodującym niezdolność do pracy. Analogicznie, w przypadku osób występujących z wnioskiem o świadczenia z tytułu deportacji, konieczne jest stwierdzenie wystąpienia zranień, kontuzji, bądź innych obrażeń lub chorób spowodowanych pobytem w miejscach represjonowania, które w wyniku rozwoju zmian chorobowych doprowadziły do powstania niezdolności do pracy. (…) Mając na uwadze przyjęte regulacje ustawowe nie można zgodzić się z tezą zawartą w tej opinii, iż »ratio legis ochrony osób przebywających na przymusowych zesłaniach i deportacji w ZSRR jest również ustawowe założenie (…) domniemania związku między stwierdzoną niezdolnością do pracy a zesłaniem i deportacją (…)«”.

Z informacji przekazanych przez Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika również, że lekarze orzecznicy ZUS nie negują rozpoznawania zespołu stresu pourazowego lub innych trwałych zmian osobowości po przeżyciu sytuacji ekstremalnej, o których mowa w powołanej opinii Katedry Psychiatrii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Przy orzekaniu o niezdolności do pracy lekarze oceniają przebieg powyższych schorzeń, okresy nasilenia się występujących objawów oraz to, w jaki sposób wpływają one na codzienne funkcjonowanie i pełnienie obowiązków społecznych. Z uwagi na różny charakter doznawanych trudności w codziennym funkcjonowaniu, jak również ich dużą rozpiętość indywidualną oraz zmienne nasilenie, w każdym przypadku wymagana jest odrębna ocena stanu zdrowia danej osoby oraz wykazanie, że stopień nasilenia zaburzeń jest na tyle duży, że powoduje utratę zdolności do pracy zarobkowej.

Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych poinformował ponadto, że na prośbę przedstawicieli Związku Sybiraków – Oddziału w Zielonej Górze, Zakład Ubezpieczeń Społecznych przyjął szczególny tryb rozpatrywania wniosków osób stowarzyszonych w tym oddziale. Od lutego 2014 r. orzekanie o ustalaniu uprawnień do świadczeń przysługujących w związku z pobytem na przymusowych zesłaniach i deportacji w ZSRR zostało objęte bezpośrednią kontrolą Naczelnego Lekarza Zakładu, który w imieniu Prezesa ZUS wykonuje nadzór nad działalnością lekarzy orzeczników i komisji lekarskich. Zdaniem Prezesa ZUS, „przyjęty tryb kontroli stosowania zasad orzecznictwa lekarskiego w tych sprawach (…) gwarantuje dotrzymanie standardów orzeczniczych oraz prawidłowość i jednolitość rozstrzygnięć podejmowanych na gruncie obecnie obowiązujących przepisów przez lekarzy orzekających w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych”.

Mając na względzie powyższe, przyznawanie członkom Związku Sybiraków uprawnień inwalidy wojennego według propozycji przedstawionych w opinii prof. dr hab. Inetty Jędrasik-Jankowskiej (tj. bez konieczności wykazania związku zaistniałej niezdolności do pracy ze schorzeniami lub chorobami wynikającymi z pobytu na przymusowym zesłaniu lub deportacji w ZSRR), w opinii Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, nie znajduje uzasadnienia. Odnosząc się z ogromnym szacunkiem do tragicznych doświadczeń osób zesłanych i deportowanych do ZSRR, należy jednocześnie podkreślić, że obowiązujące przepisy nie pozwalają na przyznanie prawa do renty inwalidy wojennego wszystkim osobom, które przebywały na deportacji, a obecnie są niezdolne do pracy. Przyjęcie innego rozwiązania nie znalazłoby uzasadnienia w obowiązujących zasadach prawa.

Z poważaniem