Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

   W związku z interpelacją pana posła Marka Polaka oraz grupy posłów przesłaną przy piśmie z dnia 25 marca 2014 r. w sprawie zmian w uldze z tytułu wychowywania dzieci, nr SPS-023-25539/14, uprzejmie informuję.

   Należy podkreślić, iż podatek pełni przede wszystkim funkcję fiskalną, ma dostarczać państwu dochodów. Systemu podatkowego nie należy zatem utożsamiać z polityką prorodzinną państwa będącą częścią polityki społecznej. Niemniej ustawa z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2012 r. poz. 361, z późn. zm.), zwana dalej ustawą, zawiera regulacje, które niewątpliwie można uznać za wpisujące się w obszar polityki prorodzinnej. Do takich rozwiązań należy m.in. ulga na dzieci.

   Obowiązujące w ustawie rozwiązania systemowe dotyczące ulg uzależniają korzystanie z tych preferencji od uzyskania dochodu, np. w przypadku ulgi za oddaną krew czy ulgi na cele rehabilitacyjne, i odpowiednio wysokiego podatku umożliwiającego skorzystanie z odliczeń, takich jak ulga na dzieci. Dlatego też brak odpowiednio wysokiego dochodu bądź podatku ogranicza, a w niektórych przypadkach nawet uniemożliwia podatnikom skorzystanie z odliczeń określonych w ustawie. Przykładowo podatnik rozliczający się indywidualnie, otrzymujący wynagrodzenie na poziomie minimalnego wynagrodzenia za pracę, które w 2014 r. wynosi 1680,00 zł (rocznie 20 160 zł), skorzysta z ulgi na dzieci w kwocie 986,77 zł, co stanowi 89% rocznego limitu ulgi na pierwsze dziecko. Natomiast podatnik, rozliczający się indywidualnie, otrzymujący wynagrodzenie na poziomie przeciętnego wynagrodzenia prognozowanego w ustawie budżetowej na 2014 r., tj. w kwocie 3746 zł (rocznie 44 952 zł), skorzysta z ulgi na dwoje dzieci w pełnej wysokości, tj. 2224,08 zł, a w przypadku wychowywania trojga dzieci w wysokości 3179,55 zł, co stanowi 82% rocznego limitu ulgi na troje dzieci.

   Zaproponowane w interpelacji rozwiązanie polegające na dokonaniu zwrotu bezpośredniego w wysokości odpowiadającej kwocie niewykorzystanej ulgi na dzieci osobom, których podatek nie pozwala na odliczenie całej przysługującej z tego tytułu kwoty, wykracza poza systematykę ustawy. Ponadto takie rozwiązanie wiązałoby się z koniecznością poniesienia dodatkowych kosztów związanych z funkcjonowaniem ulgi na dzieci w podatku dochodowym. Szacowane wydatki budżetowe związane z wypłatą środków finansowych wszystkim rodzinom, które mają na utrzymaniu dzieci (zgodnie z danymi GUS sporządzonymi na podstawie spisu powszechnego NSP 2011 liczba dzieci w wieku do 24 lat pozostających na utrzymaniu wyniosła 8,9 mln), w wysokości odpowiadającej limitom kwot ulgi na dzieci określonych w ustawie wyniosłyby 4,8 mld zł.

   Zatem łączne koszty, jakie ponosiłoby państwo z tytułu ulgi na dzieci wg zasad obowiązujących w ustawie oraz proponowanej przez pana posła wypłaty, wyniosłoby 10,5 mld zł.

   Sekretarz stanu

   Janusz Cichoń

   Warszawa, dnia 17 kwietnia 2014 r.