Szanowny Panie Ministrze! Aktualnie obowiązujące przepisy stanowią, że lekarz rodzinny jest uprawniony do kierowania pacjentów na niektóre badania specjalistyczne. Rozwiązanie to wprowadzono, aby ułatwić pacjentowi leczenie poprzez możliwość szybkiego zdiagnozowania dolegliwości już u lekarza rodzinnego, a nie dopiero u specjalisty.

   Lekarze rodzinni jednak bardzo niechętnie korzystają z możliwości kierowania pacjentów na wspomniane badania. Zamiast uzyskać pewność, co dolega choremu, często wolą stosować terapię farmakologiczną, która nie zawsze przynosi pożądane rezultaty, a niewątpliwie niesie ze sobą pewne ryzyko wystąpienia skutków ubocznych, które w ogólnym rozrachunku pogarszają jeszcze bardziej stan pacjenta.

   Rozwiązaniem tego problemu mogłoby być wprowadzenie zmian w obowiązującym systemie finansowania lekarzy rodzinnych, polegających na oddzieleniu pieniędzy stanowiących wynagrodzenie lekarza od tych, jakie powinien on przeznaczyć na pokrycie kosztów badań swoich pacjentów. Obowiązujące rozwiązanie, w którym lekarz otrzymuje jedną pulę pieniędzy na pokrycie wszystkich kosztów leczenia pacjentów oraz wynagrodzenia dla siebie, skłania wielu medyków do unikania kierowania pacjentów na badania specjalistyczne w celu zwiększenia własnego dochodu. Doprowadza to do sytuacji, w której pacjent, w celu uzyskania fachowej porady lekarskiej (nieopartej jedynie na intuicji lekarza), zmuszony jest do wykonania badań na własny koszt.

   Pytania:

   Czy Ministerstwo Zdrowia rozważa możliwość wprowadzenia zmian w systemie finansowania lekarzy, tak aby oddzielić pieniądze przeznaczone na badania specjalistyczne od tych, które stanowią dochód lekarza?

   Czy Ministerstwo Zdrowia posiada informacje, jak duży odsetek różnego rodzaju badań specjalistycznych jest wykonywany na koszt NFZ, a jaki na koszt pacjentów? Jeśli tak, to jak przedstawiają się te dane i jakie wypływają z nich wnioski?

   Z wyrazami szacunku

   Poseł Marek Polak oraz grupa posłów

   Andrychów, dnia 24 stycznia 2014 r.