Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

   Artykuł 4 ust. 4 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych nakłada na właścicieli lokali niebędących członkami spółdzielni mieszkaniowych obowiązek uczestniczenia ˝w pokrywaniu kosztów związanych z eksploatacją i utrzymaniem ich lokali, eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości wspólnych. Są oni również obowiązani uczestniczyć w wydatkach związanych z eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości stanowiących mienie spółdzielni, które są przeznaczone do wspólnego korzystania przez osoby zamieszkujące w określonych budynkach lub osiedlu. Obowiązki te wykonują przez uiszczanie opłat na takich samych zasadach jak członkowie spółdzielni, z zastrzeżeniem art. 5˝.

   Ten zapis, chociaż dość obszerny, jest mało precyzyjny, umożliwia bowiem zarządom spółdzielni mieszkaniowych nakładanie na mieszkańców osiedli niebędących członkami spółdzielni opłat za nieruchomości przeznaczone do wspólnego użytku. Wysokość tych opłat jest niewspółmierna do faktycznie ponoszonych kosztów utrzymania tych nieruchomości.

   W przypadku osób niebędących członkami spółdzielni mieszkaniowych - które doprowadziły do wyodrębnienia własności domków szeregowych budowanych przed laty przez spółdzielnię mieszkaniową, wpisały własność domków do ksiąg wieczystych i w całości ponoszą koszty ich utrzymania, płacąc rachunki dostawcom energii i usług komunalnych - jedyny ślad po niegdysiejszej przynależności do spółdzielni mieszkaniowej to zawyżona opłata za nieruchomości przeznaczone do wspólnego użytku. Osoby te, nie będąc członkami spółdzielni mieszkaniowych, nie mają wpływu na funkcjonowanie władz spółdzielni mieszkaniowych, a dochodzenie na drodze sądowej zasadności opłat w wysokości 25 zł miesięcznie za utrzymanie osiedlowego boiska, tzn. nieruchomości przeznaczonej do wspólnego użytku, jest pozbawione ekonomicznego sensu z uwagi na koszty postępowań sądowych.

   Również zapisy ust. 63 w art. 4 nie poprawiają sytuacji tych osób, bo skoro nie są członkami spółdzielni mieszkaniowej, nie mogą sprawdzić, czy wnoszone przez nich opłaty są przeznaczane przez zarządy spółdzielni wyłącznie na cele określone w przepisach ani tym bardziej nie mogą tego wyegzekwować. Pozostaje im interwencja w biurze poselskim.

   W związku z opisaną powyżej sytuacją proszę Pana Ministra o rozważenie: Czy w przypadku powołanych wyżej przepisów ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych prawo w wystarczającym stopniu równoważy interesy stron? Czy nie należy rozważyć zmiany zapisów ustawy w taki sposób, aby osoby, których sytuację prawną opisałam, nie były zmuszane do ponoszenia opłat, na których wysokość nie mają wpływu?

   Poseł Anna Paluch oraz grupa posłów

   Krościenko, dnia 8 marca 2013 r.