Rządowy projekt ustawy o odnawialnych źródłach energii jest oczekiwany niecierpliwie zarówno przez liczne kręgi producentów energii, jak i przez odbiorców. Pilne wdrożenie dyrektywy w sprawie energii ze źródeł odnawialnych, której termin implementacji minął 5 grudnia 2010 r., powinno być priorytetem rządu przede wszystkim z tego powodu, iż Komisja Europejska wydała uzasadnioną opinię w tej sprawie, co jest pierwszym etapem procedury o naruszenie przepisów prawnych UE i w ostatecznym etapie skutkuje naliczeniem kar dziennych za niewdrożenie dyrektywy.
W mojej pracy poselskiej spotykam się częstokroć z licznymi pytaniami i postulatami w zakresie kształtowania przepisów prawa normujących sferę wytwarzania i dystrybucji energii.
Już w obecnej kadencji wielokrotnie przedstawiciele rządu zapewniali o wysokim stopniu zaawansowania prac nad ustawą o OZE. Zarówno poprzedni minister gospodarki przed rokiem, jak i teraz aktualny minister gospodarki zapewniają o szybkim przekazaniu do Sejmu rządowych projektów ustaw, tzw. trójpaku energetycznego, a w tym projektu ustawy o odnawialnych źródłach energii. Pomimo tych solennych zapewnień projekty ustaw nie wpłynęły do laski marszałkowskiej. Proszę zatem o odpowiedź na poniższe pytania:
1. Kiedy projekt ustawy o odnawialnych źródłach energii wpłynie do Sejmu?
2. Jakie są powody tak znaczącego opóźnienia w przygotowaniu przedmiotowego projektu ustawy?
3. Czy i w jaki sposób rząd zamierza przeciwdziałać gwałtownemu spadkowi cen zielonych certyfikatów - z 280 zł/MWh w ubiegłym roku do 130 zł/MWh w ostatnich dniach, co czyni nieopłacalnym inwestowanie w odnawialne źródła energii?
4. Czy rząd planuje w przygotowywanych aktach prawnych z tzw. trójpaku energetycznego uwzględnienie ułatwień i instrumentów wsparcia dla produkcji paliw płynnych z odpadów tworzyw sztucznych metodą krakingu? W innych krajach UE, np. na Węgrzech, w Czechach i w Niemczech, funkcjonują instalacje przetwarzające odpady z tworzyw sztucznych na paliwa płynne metodą krakingu.
Poseł Anna Paluch
Warszawa, dnia 8 lutego 2013 r.