Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

   Szanowny Panie Ministrze! W tej interpelacji pragnę przedstawić Panu propozycje zmian w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, które przekazali do mojego biura poselskiego przedstawiciele władz samorządowych zorganizowani w Zrzeszeniu Prezydentów, Burmistrzów i Wójtów Województwa Lubuskiego. Ich postulaty wynikają z poważnej zmiany jakościowej, która w związku z przedmiotową ustawą czeka samorządy. Jednym z kluczowych punktów reformy jest bowiem przekształcenie systemu odbioru, segregacji i utylizacji odpadów. Obecnie funkcjonujące rozwiązania nakazują zawieranie z mieszkańcami gmin indywidualnych umów na odbiór odpadów. W większości zajmują się tym odpowiednie zakłady lub utworzone (np. w wyniku przekształcenia gminnych zakładów) spółki z udziałem gmin. Proponowana zmiana w tej materii zobowiązuje natomiast gminy do przeprowadzenia przetargu nieograniczonego, w którym będą mogły startować różne podmioty zajmujące się gospodarką odpadami. Zdaniem zainteresowanych takie rozwiązanie niesie ze sobą pewne zagrożenia. Jednym z nich jest zawieranie umów na okres czteroletni, co według samorządowców jest terminem bardzo długim, zwłaszcza jeśli sprawa dotyczy nieznanych przedsiębiorstw przystępujących do przetargu. Włodarze lubuskich gmin obawiają się sytuacji, w której w trakcie wykonywania umowy odpowiedzialny podmiot okaże się niezdolny do dalszego prowadzenia działalności (np. ogłosi upadłość).

   Prezydentów, burmistrzów oraz wójtów niepokoją również dalsze losy spółek komunalnych i gminnych zakładów, które obecnie świadczą omawiane usługi. Brak wygranej w przetargu będzie stawiał pod znakiem zapytania ich dalsze funkcjonowanie, co wiązać się będzie ze zmarnotrawieniem wieloletnich nakładów finansowych w ich rozwój oraz wzrostem lokalnego bezrobocia. Należy również pamiętać, że gospodarka odpadami jest zadaniem gminy, a jego wykonanie (bądź gwarancja wykonania) jest zabezpieczone sankcją karną. Nie będzie możliwe zatem całkowite zlikwidowanie gminnych spółek czy zakładów, bo w momencie gdy wybrany w drodze przetargu przedsiębiorca ogłosi upadłość, samorząd musi i tak wykonać swoje obowiązki. Zatem powinien istnieć w każdej gminie zakład, który w razie nieprzewidzianych sytuacji będzie mógł zabezpieczyć wykonanie zadania gminy. Takie rozwiązanie jest oczywiście absurdalne i przyniesie gminom niepotrzebne wydatki z ich bardzo ograniczonych budżetów.

   Innym problemem jest nałożenie na mieszkańców odpowiedniej opłaty. Samorządowcy wskazują na problem z określeniem jej wysokości, ponieważ w nowym zakresie nigdy jeszcze usług nie świadczono. W związku z tym trudno jest ustalić pewien pułap dla relacji jakość/cena w przypadku przeprowadzania przetargów. Nie można oczywiście tego problemu rozwiązać poprzez przyjęcie za kryterium wyboru danej oferty wyłącznie ceny. Przedsiębiorcy mogą i zapewne będą ją zaniżać, świadcząc usługi poniżej niezbędnych standardów lub też faktycznych kosztów, co może z kolei doprowadzić niektóre firmy usługowe do upadku albo konieczności zmian umowy w przedmiocie udzielenia zamówienia publicznego.

   Według włodarzy zorganizowanych w Zrzeszeniu Prezydentów, Burmistrzów i Wójtów Województwa Lubuskiego ustawodawca nieprecyzyjnie formułuje obowiązek przeprowadzenia przetargu i oscyluje na granicy naruszenia zarówno Konstytucji RP, jak i przepisów unijnych. Po pierwsze, tworząc projekt nowelizacji ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach, nie uczynił zadość wszystkim zasadom poprawnej legislacji, tworząc akt nie do końca jasny i momentami sprzeczny. Z jednej strony art. 9k ustawy wyłącza przeprowadzenie przetargu w inny sposób niż w drodze przetargu nieograniczonego, z drugiej strony art. 3a ust. 2 mówi o możliwości samodzielnej realizacji zadania przez gminę w przypadku ˝negatywnego wyniku przetargu˝, choć nie definiuje, co to określenie oznacza. Po drugie, proponowane zmiany pomijają całkowicie (dopuszczalne w krajach Unii Europejskiej i z powodzeniem stosowane) zamówienie o charakterze in-house. O możliwości ich zawierania wypowiedział się pozytywnie Europejski Trybunał Sprawiedliwości. Zasada ta określa, że jeśli podmiot publiczny sprawuje nad podmiotem trzecim (np. spółką komunalną) kontrolę analogiczną jak nad swoimi służbami (np. 100% udziałów w podmiocie, brak pełnej autonomii zarządu podmiotu trzeciego, podmiot trzeci świadczy usługi w sposób ograniczony przedmiotowo i podmiotowo na rzecz podmiotu publicznego), a podmiot trzeci świadczy usługi praktycznie wyłącznie na rzecz podmiotu publicznego, to może być temu podmiotowi udzielane bezprzetargowo odpłatne wykonywanie usług. Oznacza to, że wyłączenie procedury bezprzetargowej, o której mowa w art. 9k przedmiotowej ustawy, może naruszać przepisy prawa Unii Europejskiej. Po trzecie, według członków Zrzeszenia Prezydentów, Burmistrzów i Wójtów Województwa Lubuskiego omawiana ustawa narusza konstytucyjną samodzielność gmin. Naczelny Sąd Administracyjny bowiem w wyroku z 2 dnia 22 grudnia 2010 r. (sygn. akt II GSK 1091/09) wypowiedział się pozytywnie w przedmiocie swobody gmin do wyboru wszelkich prawem dopuszczalnych środków i form działalności dla realizacji swoich zadań, jeśli przychody z prowadzonej w ramach powyższego działalności pokrywają jej koszty, a ze swojej istoty nie mogą być maksymalizowane i do końca urynkowione (np. w ramach realizacji usług o charakterze publicznym, do których odbiór i gospodarka odpadami należy).

   W związku z powyższym uprzejmie proszę Pana Ministra o ustosunkowanie się do przedstawionych w tej interpelacji argumentów oraz o odpowiedź na pytanie: Czy w kierowanym przez Pana resorcie brane jest pod uwagę wprowadzenie pewnego okresu przejściowego, np. dwuletniego, w trakcie którego usługi z zakresu odbioru odpadów prowadziłyby według nowych zasad wyłącznie podmioty, które zajmowały się tym dotychczas? Mogłoby to pozwolić gminom nabrać doświadczenia w ich stosowaniu i znacznie lepiej przygotować się do przeprowadzania przetargów na odbiór odpadów komunalnych.

   Z poważaniem

   Poseł Waldemar Sługocki

   Zielona Góra, dnia 18 grudnia 2012 r.